CBA i policja weszły do klubu “Bitcoin”

Ponad 20 osób zostało zatrzymanych w ramach akcji policji i CBA. Funkcjonariusze weszli do jednego z klubów z automatami w Bydgoszczy. Na miejscu pojawili się też antyterroryści. Klub działał pod szyldem… “Bitcoin”.

CBA i policja w klubie “Bitcoin”

Jak podał Express Bydgoski, aż kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji i CBA weszło do budynku, gdzie kwitł “nielegalny biznes na automatach do gier w Bydgoszczy”. Chodzi o klub “Bitcoin” przy ulicy Jana Pawła II.

Jak wynika z relacji naszego reportera, obecnie około 20 osób, które zostały wyprowadzone z budynku, zostało skutych i ustawionych wzdłuż ogrodzenia posesji. W środku działają mundurowi

– dodał portal.

Sprawa dot. kryptowalut?

Zgodnie z tym, co podają lokalne media, sprawa nie dotyczy raczej stricte kryptowalut – poza samą nazwą klubu. W punkcie znajdowały się zaś nielegalne automaty do gier.

Nie wiemy, czy obie sprawy są ze sobą powiązane, ale wczoraj na stronie rządowej gov.pl podano, że “funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów oraz policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozbili 2 zorganizowane grupy przestępcze, które zajmowały się nielegalnym hazardem na Śląsku”.

Wiadomo, że w stolicy Śląska służby zatrzymały 17 członków gangów i zlikwidowały przy tym aż 38 punktów z nielegalnymi maszynami hazardowymi. Zabezpieczono przy okazji 209 automatów i ruletki do nielegalnych gier oraz prawie 1,5 mln zł.

Służby podjęły współpracę w związku z informacjami o działalności 2 grup przestępczych, które urządzały nielegalne gry hazardowe. Istniało podejrzenie, że w nielegalnym procederze uczestniczą funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. 15 czerwca 2021 r. kilkuset policjantów oraz funkcjonariuszy z MF i KAS ze Śląska, Małopolski i Mazowsza, weszło do mieszkań członków grup przestępczych i lokali, gdzie znajdowały się nielegalne automaty do gier. W tym samym czasie funkcjonariusze prowadzili działania w Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Lublińcu, Będzinie, Zawierciu, Myszkowie oraz na terenie pow. częstochowskiego, kłobuckiego i będzińskiego

– dodaje portal.

Sąd aresztował 15 podejrzanych, a w stosunku do 2 podejrzanych prokurator zastosował policyjny dozór. Liderowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności, pozostali członkowie mogą trafić do więzienia na 10 lat.