
Twórca “Black Mirror” jest rozczarowany możliwościami ChatGPT
Twórca Black Mirror, Charlie Brooker, przyznał, że wcale nie jest pod wrażeniem tego, jak działa ChatGPT. Poprosił program, by ten stworzył scenariusz nowego odcinka serialu. Efekt?
ChatGPT nie jest dobrym scenarzystą
Brooker jest twórcą Black Mirror, czyli popularnego serialu, który pokazuje, jak może wyglądać świat przyszłości. Okazuje się, że przez rozwój nowych technologii nasza rzeczywistość stała się dystopią, a nie utopią, na którą wszyscy czekamy.
Powyższe nie zmienia faktu, że ChatGPT mógłby teoretycznie napisać ciekawy scenariusz choćby jednego odcinka Black Mirror. Kto w końcu lepiej zna AI niż popularny chatbot? Problem w tym, że program, jak twierdzi Brooker, zamiast wygenerować nowy odcinek, wziął pomysły z poprzednich epizodów i je połączył.
Wychodzi na to, że na pierwszy rzut oka brzmi to wiarygodnie, ale na drugi rzut oka to g*wno
– powiedział scenarzysta.
Wynika z tego, że kolejny sezon Black Mirror w całości napisze człowiek. Może jednak w jednym z odcinków podjęty zostanie temat AI? Przekonamy się wkrótce, bowiem premiera szóstego sezonu odbędzie się 15 czerwca.
Protest scenarzystów
Faktem jest, że ChatGPT niekoniecznie nadaje się dziś do tworzenia arcydzieł pokroju Sukcesji, Gry o tron czy innych scenariuszy, gdzie liczy się głębia postaci i barwne dialogi. Co gorsza, chatbot nierzadko dokonuje plagiatów i kłamie (to problem, gdy potrzebujemy uzyskać od niego fakty, a nie fikcyjną fabułę.
Mimo powyższego, amerykańscy scenarzyści telewizyjni i filmowi protestują. Chcą zablokować rozwój AI w ich branży. Scenarzysta i producent telewizyjny Josh Friedman powiedział Decrypt, że skrypty tworzone przez sztuczną inteligencję “to nie jest właściwy materiał na kreatywny scenariusz”. Dodał, że obawia się, że studia filmowe będą jednak chciały ciąć koszty i używać ChatGPT do tworzenia nudnych i słabych odcinków, a następnie zatrudnią jednego scenarzystę do edycji tego, co wyprodukował chatbot. Oznaczałoby to eliminację zespołu zawodowych scenarzystów. Tyle że odbiłoby się to na popularności seriali, a tym samym przełożyło na spadek oglądalności. Inna sprawa, że to, co dziś oferuje np. Netflix i tak nie prezentuje wysokiej jakości.
Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.