Binance zidentyfikowało potencjalnych przestępców, którzy okradli KyberSwap

Giełda kryptowalut Binance zidentyfikowała dwóch podejrzanych, którzy mogą być odpowiedzialni za kradzież 265 000 USD ze zdecentralizowanego protokołu wymiany (DEX) KyberSwap. Wiemy już też, w jaki sposób doszło do ataku.

Binance śledzi przestępców

Dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao (CZ), przekazał powyższe na Twitterze, zauważając, że jego firma podzieliła się już informacjami z KyberSwap i odpowiednimi organami ścigania. Przypomnijmy, że 1 września wspomniany protokół DEX, KyberSwap, doznał naruszenia systemu bezpieczeństwa, co umożliwiło hakerom kradzież aktywów wartych tysiące dolarów, które należały do użytkowników. Osoby atakujące umieściły swój kod w Menedżerze Tagów Google (Google Tag Manager, GTM) protokołu, co umożliwiło im przeniesienie środków do ich portfeli.

Zespół KyberSwap ujawnił, że hakerzy zaatakowali portfele wielorybów na Ethereum i Polygon. KyberSwap zauważył ponadto, że dotknięci atakiem użytkownicy otrzymają pełną rekompensatę swoich utraconych środków. Warto dodać, że atak został dość szybko zauważony. Przestępców powstrzymano w ciągu dwóch godzin od rozpoczęcia przez nich wrogich działań. Protokół ujawnił również, że hakerzy zostaną nagrodzeni 15% przejętych środków, jeśli samodzielnie zwrócą skradzione kryptowaluty.

Zaledwie dwa dni po incydencie zespół bezpieczeństwa Binance przekazał jednak, że był w stanie wyśledzić i zidentyfikować dwóch hakerów, którzy mogą być odpowiedzialni za napad. Firma poinformowała, że ​​zaangażowała w tę sprawę władze i KyberSwap.

Zespół ds. bezpieczeństwa Binance zidentyfikował dwóch podejrzanych o wczorajsze włamanie do KyberSwap. Udostępniliśmy dane wywiadowcze zespołowi Kyber i współpracujemy ze służbami

– podał CZ.

Binance vs. hakerzy

Podobnie jak KyberSwap, Binance pomogło wcześniej kilku zhakowanym protokołom zidentyfikować atakujących lub odzyskać część skradzionych środków.

W zeszłym miesiącu spółka odzyskała 450 000 dolarów skradzionych z platformy DeFi Curve Finance. Odzyskane środki stanowią około 83% aktywów wyprowadzonych z protokołu. Binance poinformowało, że ​​hakerzy przenieśli środki na giełdę przy użyciu różnych technik, mając nadzieję na ominięcie systemów bezpieczeństwa firmy. Ponieważ Binance nadal dokłada wszelkich starań, aby branża kryptowalut była bezpieczniejsza dla inwestorów. Niektórzy członkowie społeczności blockchaina uważają, że firma odgrywa teraz rolę „starszego brata” na rynku.