Bank of Canada: CBDC nie jest nam potrzebne

Bank of Canada nie widzi w tej chwili powodu do wydawania cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). To zaskakujące stanowisko. Na świecie widać podział na kraje, które pracują już nad emisją CBDC i te, które uważają to za zupełnie zbędne.

Bank of Canada: CBDC nie jest nam potrzebne

Świat podzielił się na dwa obozy. Chiny przodują już w pracach dot. emisji CBDC. Cyfrowy juan pojawił się już na rynku w wersji testowej. Testy zostaną zapewne zakończone wkrótce i waluta trafi na szerszy rynek jeszcze w 2021 lub 2022 r.

UE także planuje wyemitować cyfrowe euro, choć dopiero za ok. 5 lat. Takiego zdania jest Christine Lagarde, która stoi na czele Europejskiego Banku Centralnego. Testy prowadzi też Francja. Możliwe, że tą drogą podąży Rosja.

Niedawno podano też, że także Indonezja planuje uruchomić cyfrową walutę banku centralnego.

Na tym tle dość dziwnie wypadają Stany Zjednoczone, które uparcie twierdzą, że cyfryzacja dolara nie jest czymś pilnym.

Okazuje się, że Kanada podziela zdanie amerykańskiego Fedu. Timothy Lane, zastępca prezesa Bank of Canada i zarazem szef działu badań w wydziale fintech banku, wypowiedział się teraz na temat kwestii CBDC. O sprawie napisał Reuters.

Według urzędnika kanadyjski bank centralny koncentruje się teraz na wdrożeniach CBDC w bardziej konkretny sposób, myśląc o tym, jak nowy system może działać i wyglądać. Jednak Bank of Canada nie znalazło żadnego solidnego powodu do wydania CBDC.

– Jeśli chodzi o to, gdzie jesteśmy z projektem, to nie widzimy obecnie mocnych argumentów za wydaniem [CBDC], ale świat rozwija się bardzo szybko i prawdopodobnie jeszcze bardziej w następstwie pandemii – powiedział Lane.

Zagrożenia dot. CBDC

Co ciekawe, Bank Kanady nie tylko nie widzi solidnych argumentów za wydaniem CBDC, ale także wcześniej przedstawił szereg zagrożeń związanych z państwową walutą cyfrową. W październiku 2020 roku bank opublikował raport na temat ryzyk związanych z CBDC, zwracając szczególną uwagę na zagrożenia wynikające z problemów z przechowywaniem CBDC oraz konkurencji między giełdami kryptowalut a bankami w zakresie pozyskiwania użytkowników.

W grudniu ubiegłego roku Lane powiedział, że globalna pandemia koronawirusa może zmusić Kanadę do uruchomienia CBDC wcześniej, niż pierwotnie oczekiwano.

– Powiedziałbym, że w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy widzieliśmy zmiany, które wyglądają, jakby zmierzały w kierunku niektórych z tych rzeczy, które mogą nastąpić wcześniej niż oczekiwano – powiedział pod koniec 2020 roku.

NBP też nie chce CBDC

Zdanie Banku Kanady jest więc zbieżne z opinią NBP. Nasz bank centralny opublikował niedawno raport dot. badań nad CBDC.

Jak dotąd, NBP nie zidentyfikował celu emisji cyfrowego złotego o charakterze systemowym ani szczególnych potrzeb konsumentów lub podmiotów gospodarczych, które nie mogłyby zostać zaspokojone przez dostawców usług płatniczych w Polsce, a jedynie przez bank centralny w drodze wprowadzenia CBDC. Powściągliwość banku centralnego w tym temacie wynika również z braku podstaw prawnych dla wprowadzenia CBDC (zawartych w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. o NBP). Na obecnym etapie brak jest wyraźnych korzyści z wprowadzenia pieniądza cyfrowego banku centralnego w Polsce w stosunku do dostrzeganych rodzajów ryzyka związanego z jego emisją dla gospodarki, obrotu pieniężnego i systemu finansowego

– napisano w dokumencie.