Analityk podał, kiedy skończy się hossa na bitcoinie. Wskazał zaskakującą datę

Według jednego z analityków następne ATH na wykresie bitcoina zobaczymy wcześniej, niż wielu zakłada.

Kiedy zacznie się hossa?

10 sierpnia analityk rynku CrediBULL Crypto przekazał na portalu X, że następny halving BTC, który ma mieć miejsce w kwietniu/maju 2024 r., zakończy hossę na kryptowalutach.

Kiedy wyrwiemy się z tej [obecnej] konsolidacji, spodziewam się, że rozpocznie się nasza faza paraboliczna. I na podstawie poniższych danych spodziewałbym się, że faza paraboliczna zakończy się gdzieś w okolicach maja 2024 r.

– napisał w poście.

Jeśli ten scenariusz się spełni, jeszcze przed rozpoczęciem się roku 2025 zacznie się wieloletnia bessa. Ma to rozczarować tych, którzy czekali na “nowe szczyty”.

Why the next $BTC halving in April/May 2024 will likely mark our bull cycle TOP rather than the "start" like many are expecting and why we will likely be in the depths of a MAJOR bear market by 2025:

I've previously explained that the amount of time we are spending… pic.twitter.com/lQrGSo4rRs

— CrediBULL Crypto (@CredibleCrypto) August 10, 2023

Czy takie zagrożenie jest realne?

Jak na razie kurs bitcoina zachowuje się podobnie, jak miało to miejsce w czasie poprzednich cykli. Niedawno na wykresie zauważono np. złoty krzyż, który dotąd zwiastował hossę. Na wykresie BTC/USD widać, że 50-dniowa średnia krocząca zbiegła się z 200-dniową średnią kroczącą, tworząc wspomniane zjawisko.

To trzeci złoty krzyż w historii BTC. Pierwszy był widoczny na początku 2016 roku i zwiastował hossę w latach 2016-2017. Drugi – w połowie 2019 roku. Potem w latach 2020-2021 trwała hossa.

Niektórzy patrzą na obecną sytuację w jeszcze inny sposób. Np. Adam Back, znany fan bitcoina, uważa, że kurs znajdzie się na poziomie aż 100 000 USD nie w czasie hossy, ale w czasie halvingu, czyli wiosną 2024 r. Podział nagrody dla górników dopiero rozpoczyna mocne wzrosty. Przynajmniej tak bywało wcześniej.

Oczywiście jest ryzyko, że wzrosty rozpoczną się przed halvingiem i zakończą wraz z nim. Trochę na zasadzie “kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Byłaby to zmiana, jeżeli chodzi o pewien schemat na rynku.

Z drugiej strony, nawet większa korekta na poziomie halvingu nie przekreśli dalszych wzrostów. W tle widać i inne prowzrostowe czynniki. O utworzenie ETF-a opartego na bitcoinie stara się BlackRock. Do tego Fed może za kilka miesięcy zacząć obniżać stopy proc., co będzie oznaczało hossę na wielu rynkach.