Weiss Ratings ostrzega przed wykorzystywaniem kryptowalut jako zabezpieczenia kredytów

Analitycy Weiss Ratings ostrzegają przed wykorzystywaniem kryptowalut jako zabezpieczenia długoterminowych kredytów na nieruchomości.

Weiss Ratings ostrzega przed kryptowalutowymi kredytami

Firma zwróciła szczególną uwagę na Milo, cyfrowy startup z rynku bankowego z Miami, który oferuje 30-letnie kredyty hipoteczne wspierane przez bitcoina (BTC), ether (ETH) lub stablecoiny jako zabezpieczenie. Spółka wymaga zerowych zaliczek, a jej oprocentowanie waha się od 3,95% do 5,95%.

W raporcie z 3 maja analityk Weiss Ratings, Jon D. Markman, zaapelował do inwestorów, by ci byli ostrożni w przypadku takich kredytów hipotecznych, powołując się na słabe wyniki akcji i kryptowalut w tym roku, bańkę mieszkaniową w USA, rosnące stopy procentowe i nadchodzące zmiany polityki Rezerwy Federalnej.

Wydaje się, że produkt jest korzystny, zakładając, że ceny nieruchomości i kryptowalut wciąż rosną.

– napisał.

Jak dodał, bitcoin stracił w skali paru miesiącu 40% wartości. To sprawia, że tego typu kredyty są obarczone ryzykiem.

Ceny nieruchomości w USA stoją teraz w obliczu kryzysu ze względu na zmianę polityki Fedu i rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych

– dodał.

Markman dodał jednak też, że nie każde ryzyko związane z kryptowalutami jest złe. Krytykował tylko podejście takich projektów jak Milo.

Zgodnie z warunkami kredytu hipotecznego, kurs zabezpieczonych aktywów kryptowalutowych „może spaść bez konsekwencji, o ile ich wartość nie spadnie do 35% całkowitej kwoty pożyczki”. W tak negatywnym przypadku użytkownicy muszą uzupełnić swoje zabezpieczenie w ciągu 48 godzin.

Markman wyraził również obawy, że „szerszy plan Milo polega na łączeniu kredytów mieszkaniowych zabezpieczonych kryptowalutami i oferowaniu ich jako obligacji zarządzającym aktywami i firmom ubezpieczeniowym”, porównując to do zachowania, które doprowadziło do krachu na rynku mieszkaniowym w 2009 roku.

To ciekawa strategia… ale biorąc pod uwagę obecne warunki rynkowe, inwestorzy powinni być sceptyczni, zwłaszcza w przypadku akcji finansowych. Wszystko to powinno brzmieć znajomo. Gromadzenie ryzykownych kredytów mieszkaniowych, a następnie sprzedawanie ich niczego niepodejrzewającym zarządzającym aktywami, było receptą na wielką recesję 2009 roku

– napisał.

Fed zdecyduje o przyszłości rynku

Analitycy makro, tacy jak Alex Krueger, twierdzą, że to jednak działania Fedu „zdecydują o dalszym losie rynku”.

I faktycznie, Fed napędził ostatnią hossę na rynku akcji i kryptowalut niemal zerowymi stopami procentowymi. Teraz jednak bank centralny ogłosił, że zamierza kończyć z polityką luzowania ilościowego. Czy to na dobre zakończy wzrosty na bitcoinie? W dłuższej perspektywie to wątpliwe, w średnioterminowej – realne.