Wartość godziwa bitcoina za rok wyniesie 68 tysięcy dolarów

Wszyscy zakładamy, że bitcoin (BTC) posiada realną fundamentalną wartość. Gdyby było inaczej, nie przetrwałby ponad dekady na zmiennych i często brutalnych rynkach finansowych. Jeżeli więc posiada tę fundamentalną i „godziwą” wartość, to musi istnieć sposób jej obliczenia. Zdaniem matematyka i inwestora Andrew Feazelle’a w styczniu wynosiła ona 41 500 USD. Na początku przyszłego roku ma natomiast przekroczyć 68 000 USD. Przyjrzyjmy się w jaki sposób zostało to obliczone.

Ile powinien kosztować jeden bitcoin, czyli próba wyliczenia fundamentalnej wartości aktywa

Analitycy na rynkach finansowych stosują wiele modeli „wartości godziwej” próbując określić ile ich zdaniem powinno kosztować dane aktywo. Następnie na tej podstawie określają, czy jest ono „niedowartościowane” (czyli zbyt tanie) lub „przewartościowane” (czyli zbyt drogie). My również możemy spróbować wejść w rolę analityków i sprawdzić jak zmieniały się wartości, które spekulanci i traderzy byli w stanie zapłacić za bitcoina i jak może to wpłynąć na przyszłe wyceny.

W tym celu Feazelle wykorzystuje prosty wzór: P/N x N = P, gdzie P/N to wartość ceny do wielkości sieci, P to cena pojedynczego bitcoina, a N to łączna ilość adresów podzielona przez milion. Bazując na tym najprostszym modelu wartość godziwa wynosi około 27 tys. dolarów amerykańskich. Matematyk dodaje jednak różne zmienne i stosuje kilka podejść do wyliczenia ostatecznej wartości.

W zależności od przyjętej metodologii – jeżeli jesteś zainteresowany dokładnymi obliczeniami, to znajdziesz je w tym miejscu – wartość godziwa dla BTC waha się od 14,4 do 62 000 USD. Wyciągając średnią z wszystkich (tak jak zaprezentowano w tabeli poniżej), otrzymujemy średnią wartość godziwą dla miesiąca stycznia na poziomie 41 554 dolarów.

Wartość godziwa bitcoina w styczniu 2022

Wartość godziwa bitcoina w uśrednieniu wyniosła w styczniu ponad 41 tysięcy dolarów. Źródło: Seeking Alpha

W momencie przygotowywania tego artykułu za jednego bitcoina płacono około 44 tysiące dolarów, więc wyliczenia są rzeczywiście bliskie rzeczywistości. Na ich podstawie można uznać, że obecna cena bitcoina pokrywa się z jego fundamentalną wartością. W związku z tym BTC nie jest ani niedowartościowany, ani nie jest przewartościowany.

O wartości fundamentalnej bitcoina pisałem również w jednym z wcześniejszych lutowych artykułów, gdzie szukaliśmy „podłogi cenowej” bitcoina. Zgodnie z dostępnymi ówcześnie danymi pochodzącymi z analizy on-chain wynikało, że taką wartością i podłogą jest okolica 40 tysięcy dolarów.

Analitykom Glassnode do jej wyliczenia posłużył wskaźnik Mayer Multiple, który wylicza się jako odniesienie ceny do średniej kroczącej z 200 ostatnich sesji. Zgodnie z założeniami wartość mnożnika wynosząca 0,8 odpowiada równowadze rynkowej i pokrywa się obecnie właśnie ze wspomnianą strefą czterdziestu tysięcy. Wszystko składa się więc w logiczną całość.

Wartość godziwa bitcoina za rok wyniesie 68 tysięcy dolarów. Skąd taka wartość?

Jak doskonale wiemy, „analiza wsteczna, zawsze jest skuteczna”, więc zostawmy dane historyczne i spróbujmy wybiec w przyszłość. Andrew Feazelle przeprowadził bowiem obliczenia, z których wynika, że za 12 miesięcy wartość godziwa bitcoina znacznie wzrośnie i znajdzie się przy poziomie ostatniego rekordu (z ang. ATH), powyżej 68 tysięcy dolarów.

Matematyk zakłada, bazując na ostatnich czterech latach wzrostu sieci BTC, że ta nadal będzie rosła linearnie. Jeżeli taki trend się utrzyma, to w styczniu 2023 roku dostępnych będzie ponad miliard unikatowych adresów w blockchainie. Pamiętaj jednak, że liczba adresów nie równa się liczbie użytkowników!)

Stosując te same wyliczenia co do wartości historycznych, ponownie otrzymujemy szeroki przedział wartości godziwej dla bitcoina w styczniu 2023 roku wahający się od 16,5 do nawet 115 tys. dol. Średnia z tych wartości to natomiast 68 210 dolarów.

Prognozowana wartość godziwa bitcoina w styczniu 2023 roku. Źródło: Seeking Alpha

– Wartość godziwa bitcoina w styczniu 2022 r. wyniosła 41 554 dol., a jego docelowa cena w styczniu 2023 r. wynosi 68 210 dol., w oparciu o rosnący rozmiar sieci. Mimo że inwestorzy długoterminowi powinni obecnie traktować BTC jako instrument czysto spekulacyjny, jego potencjał wzrostu jest wystarczająco przekonujący, aby uśredniać koszty jego zakupu, jednocześnie posiadając zapas kapitału na dodatkowe inwestycje podczas silniejszych osunięć – podsumowuje swój wywód Feaz.

Jeżeli jesteś inwestorem z tradycyjnych rynków, który buduje bezpieczniejszy portfel, wtedy zdaniem naukowca z Uniwersytetu Yale, powinieneś przeznaczyć maksymalnie od 1 do 6 procent swojego portfolio na inwestycje w ryzykowne aktywa, w tym przypadku w bitcoina. Oczywiście przy mniejszym kapitale oraz większym poziomie akceptacji ryzyka, możemy pozwolić sobie na więcej. Pamiętaj tylko, aby zawsze obracać takim kapitałem, na którego utratę możesz sobie pozwolić!

Kto da więcej, czyli 200 tys. jako częsta prognoza wartości bitcoina

Chociaż część analityków sugeruje, że bitcoin dopiero pod koniec bieżącego roku zakończy bessę i wejdzie w fazę nowej hossy, to na rynku znajduje się również silna grupa „odważniejszych” prognostyków, którzy w grudniu chcą zobaczyć nie tylko sześciocyfrowe wartości na wykresie BTC/USD, ale dodatkowo z dwójką z przodu.

FSInsight, należący do Fundstrat podmiot analityczny, w nocie do inwestorów na początku lutego zaznaczał, że kurs bitcoina może osiągnąć 200 000 dolarów w drugiej połowie 2022 roku. To wzrost o 462% w porównaniu z obecnymi cenami. Ethereum jest również nastawione na zyski, rosnąc do 12 000 dolarów, co stanowi skok o 385%.

Raport podkreślał, że kryptowaluty są coraz bardziej powiązane z akcjami spółek technologicznych. Sean Farrell, szef strategii aktywów cyfrowych argumentował, że wynika to z coraz większej dojrzałości kryptowalut.

Podobną prognozę podtrzymuje słynny inwestor, Tom Lee. Moglibyśmy uznać, że to jednak ten sam głos, gdyż Lee jest jednym ze współzałożycieli Fundstrat Global Advisors, do którego należy FSInsight i który wydał pozytywną prognozę dotyczącą bitcoina.

Przedsiębiorca jednak od lat posiada bycze spojrzenie na branżę cyfrowych aktywów sugerując, że gospodarstwa domowe wkrótce masowo zaczną inwestować w bitcoina. Jak zauważa, w samych Stanach Zjednoczonych, zgromadziły one obecnie majątek wart 141,7 bilionów dolarów. Przy rekordowo wysokiej inflacji będą szukały nowych metod zabezpieczenia i pomnażania kapitału i według Lee spora część z nich postawi na kryptowaluty.

Pamiętaj, że nikt z nas nie posiada szklanej kuli i nie wie ile zapłacimy za bitcoina za rok. Osobiście w ciemno brałbym wyliczenia wartości godziwej sugerujące poziom powyżej 68 tysięcy dolarów, chociaż prognozami FSInsight oraz Toma Lee również nie pogardzę! Chciałbym też poznać Wasze zdanie w kwestii przyszłej ceny bitcoina. Gdzie widzicie go za rok?