Visa i Mastercard opóźnią nowe partnerstwa z rynkiem kryptowalut

Zeszłoroczne katastrofy i zatrzęsienia na rynku kryptowalut doprowadziły do długiej serii bankructw i upadków firm z tego sektora. Mimo noworocznego odbicia kursów bitcoina i topowych altcoinów, wokół rynku nadal panuje wiele niepewności. W związku tym, że kryptowalutowa zima wciąż się przeciąga w czasie, to tacy giganci, jak Visa i Mastercard, zdecydowali się odłożyć w czasie również kwestie współpracy z blockchainowymi podmiotami.

Nieufność wobec kondycji kryptowalut

Ponoć giganci z sektora przetwarzania płatności, firmy Visa i Mastercard, podjęły decyzje, by wstrzymać się jak na razie z zawieraniem nowych partnerstw z kryptowalutowymi firmami. Jak informuje serwis Reuters w raporcie z dnia 28 lutego, na takie rozwiązanie wpłynęły ostatnie działania egzekucyjne ze strony regulatorów oraz ogłoszenia o kolejnych bankructwach firm z tego rynku.

Zarówno Visa, jak i Mastercard posiadały wcześniej umowy z licznymi projektami ze świata kryptowalut. Mastercard jeszcze niedawno prowadził testy nad płatnościami stablecoinem USDC w celu rozliczeń w tego typu aktywach. Jednakże tragiczne wydarzenia, które miały miejsce pod koniec 2022 roku, osłabiły pozycję tego sektora. Upadki takich firm, jak BlockFi, FTX, Three Arrows Capital, Voyager Digital i Genesis, zadecydowały o opóźnieniu kolejnych partnerstw. Jak przekazał rzecznik prasowy Mastercard:

Niedawne głośne awarie w sektorze kryptowalutowym stanowią istotne przypomnienie, że mamy jeszcze długą drogę do przebycia, zanim cyfrowe aktywa staną się częścią głównego nurtu płatności i usług finansowych.

Wcześniej obie firmy były w kolaboracji z Binance, największą na świecie giełdą kryptowalut. Efektem ich współpracy były karty płatnicze obsługujące kryptowalutowe płatności. Od 2020 roku Visa umożliwia taką opcję dla mieszkańców Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Nie tak dawno również Mastercard zapowiadało wspólne działania razem z Binance. Obie firmy miały wypuścić do obiegu specjalną kartę prepaidową obsługującą transakcje kryptowaluty/FIAT. Produkt ten miał pierwotnie pojawić się w Brazylii.

SEC osłabiło pozycję Binance

Wspominaliśmy o tym, że zeszły rok by nerwowy dla firm z sektora kryptowalut. Niestety, niektóre firmy z tej branży nadal mają kolejne powody do zmartwień. Od nowego roku bowiem amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nasiliła swoje ataki na kryptowalutowe biznesy.

Jedną z firm, która otrzymała surowe ostrzeżenie dot. jej działalności od komisji, był Paxos, emitent stablecoina Binance USD. Binance zakończyło współpracę z firmą po tym, jak regulator uznał stablecoina giełdy za niezarejestrowany papier wartościowy.

Kilka dni wcześniej Binance poinformowało, że wstrzymuje wszystkie wypłaty w dolarach amerykańskich poza Stanami Zjednoczonymi. Okazało się, że firma utraciła partnerstwo z Signature Bank, dzięki któremu miała dostęp do kanałów SWIFT.