UOKiK: DasCoin to piramida finansowa

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) opublikował komunikat, w którym stwierdza, że DasCoin to piramida finansowa. To kolejny cios, jaki podejrzany projekt otrzymuje ze strony polskiej instytucji.

UOKiK: DasCoin to piramida

Na stronie www UOKiK możemy przeczytać:

„Uznaje się za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów działanie przedsiębiorcy CL Singapore Pte. Ltd z siedzibą w Singapurze, polegające na stosowaniu nieuczciwej praktyki rynkowej, w postaci założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida (…) poprzez założenie, prowadzenie i propagowanie sieci Niezależnych Przedstawicieli, zwanej NetLeaders, wynagradzanych w oparciu o opracowany tzw. Plan Wynagrodzeń NetLeaders, który to system uzależnia wynagrodzenie lub inne korzyści materialne otrzymywane przez jego uczestników przede wszystkim od wprowadzenia innych konsumentów do systemu, a nie od sprzedaży produktów”

Jeśli wierzyć wyliczeniom “Dziennika Gazety Prawnej”, Polacy mogli stracić na “inwestowaniu” w DasCoina łącznie nawet 250 mln zł. Ponoć śledztwo w sprawie projektu nadal trwa.

“A ostrzegaliśmy…”

“A ostrzegaliśmy” – mogą powiedzieć dziś np. osoby z Polskiego Stowarzyszenia Bitcoin czy fundacji Trading Jam Session. Obie organizacje przestrzegały już przed DasCoinem parę lat temu. W 2018 r. ta druga dotarła nawet do video, z którego wynikało, że liderzy projektu namawiali “podwładnych” do “mówienie jednym językiem” w czasie przesłuchań w Centralnym Biurze Śledczym.

W czasie poprzedniej kadencji Sejmu interpelację poselską w sprawie DasCoina pisała też posłanka Mirosława Nykiel z Platformy Obywatelskiej. Pismo zostało skierowane do Ministerstwa Sprawiedliwości.

Inni faraonowie biznesu

Poza DasCoinem wiele kontrowersji budzi też OneCoin. Ten projekt badają dziś służby niemal na całym świecie. Udało się już zaaresztować część jego liderów. Niestety na wolności nadal przebywa Ruja Ignatova, twarz firmy. Nie jest jasne, co się z nią stało. Ponoć ostatni raz jej ochroniarze widzieli ją w towarzystwie tajemniczych Rosjan. Nie wiadomo, co stało się z nią później i czy nie zmieniła w ogóle tożsamości, by skuteczniej ukryć się przed sprawiedliwością. Jej brat, Konstantin, przebywa dziś w areszcie. Grozi mu 90 lat odsiadki.