The Weeknd wyemituje cztery NFT

Zdobywca nagrody Grammy, wokalista The Weeknd, wkracza na rynek niewymienialnych tokenów (NFT). Po raz pierwszy informowaliśmy o tym tutaj. Teraz znany szczegóły projektu.

The Weeknd z NFT

Nowa kolekcja tego topowego wokalisty, zawierająca najnowszą muzykę i grafiki z limitowanych edycji, będzie dostępna na aukcji o godzinie 14:00. EST w tę sobotę. NFT można kupić za pomocą Ethereum (ETH).

W komunikacie prasowym Abel Tesfaye (czyli The Weeknd) stwierdził, że widzi duży potencjał w rodzącej się właśnie branży blockchaina i kryptowalut.

Blockchain demokratyzuje branżę, która w przeszłości była niedostępna

– przekazał swoim fanom.

Kolekcja będzie wystawiona na platformie Nifty Gateway, na której The Weeknd wystawi na aukcji łącznie cztery NFT. Trzy z nich będą połączeniem niepublikowanych wcześniej “przefiltrowanych klipów do piosenek i grafik wizualnych”, stworzonych we współpracy ze Strangeloop Studios. Prace te będą dostępne do momentu wygaśnięcia określonego z góry limitu.

Czwarty NFT to jedyne w swoim rodzaju dzieło sztuki, któremu towarzyszy nowa piosenka wokalisty. Ten produkt będzie oferowany tylko w czasie 24-godzinnej aukcji.

Żywa legenda współczesnej muzyki

The Weeknd (a właściwie Abel Makkonen Tesfaye) to znany kanadyjski wokalista, autor tekstów piosenek i zarazem producent muzyczny. W 2010 r. opublikował swoje pierwsze utwory, jakie pojawiły się na YouTube. Rok później zyskał sławę poprzez wydanie trzech projektów typu mixtape, „House of Balloons”, „Thursday” i „Echoes of Silence”.

Do tej pory wydał aż cztery albumy studyjne oraz epkę pt. „My Dear Melancholy”. Jest laureatem trzech nagród Grammy i dziewięciu statuetek Juno Awards. Jego największym hitem jest utwór „Earned It”, który promował film „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. To za niego otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepsza piosenka oryginalna.

Trzeba przyznać, że dziś NFT dzielą rynek muzyczny. Niektórzy artyści mogą uważać, że to kolejna próba wyciągnięcia pieniędzy od najwierniejszych fanów. Inni są jednak zdania, że to nowa możliwość sprzedaży muzyki w erze digitalizacji. Z tego modelu sprzedaży muzyki skorzystał niedawno zespół Kings of Leon.