Tak, kurs bitcoina nadal spada! Trochę bez powodu...

Kurs bitcoina spada. Tak, znowu. Dlaczego tak uważam? Na poziomie fundamentów nic się nie zmieniło. Czy więc sprzedający popełniają błąd życia?

Kurs bitcoina spada, spada i... spada

Zapewne nie cierpisz patrzeć na wykres bitcoina, gdy ten tanieje. A ty już mocno się załadowałeś! Za nami dni spadków. Przed nami? Możliwe, że kolejne. Dlaczego jednak kurs BTC spada?

Fundamenty kryptowaluty się nie zmieniły. ETF-y nadal działają. Nikt nie wprowadził zakazu używania BTC. Wiele wskazuje na to, że wybory prezydenckie w USA wygra Donald Trump, który obiecuje prowadzić problockchainową politykę. Mimo tego na giełdach widać spadki.

Powodem nurkowania bitcoina jest panika, jaką w głowach inwestorów zasiał rząd Niemiec. Zaczął sprzedawać bitcoiny, jakie przedtem przejął od Movie2k. W efekcie na rynek - na trzy duże giełdy: Coinbase, Kraken i Bitstamp - trafia zbyt dużo coinów, by kupujący byli w stanie je skupić. Problem pogłębia panika "słabych rąk". I efektem są dość głębokie spadki.

Moim zdaniem sprzedający popełniają jednak błąd. Chyba że planują odkupić bitcoiny po niższych cenach...

Obecna sytuacja na rynku

Obecnie za jednego bitcoina płaci się 54 180 USD, co oznacza spadek o 7,7% od wczoraj i aż 11,5% w skali 7 dni. Nie zrealizował się też scenariusz, na który wczoraj liczyłem - wyrysowania na wykresie podwójnego dna i odbicia.

Patrząc na wykres 1d widzimy, że kurs może spaść jeszcze o 2-3 tys. USD.

Z drugiej strony indeks strachu i chciwości spadł już do 29, czyli strachu. To zaś sygnalizuje, że zbliżamy się do odbicia.

Warto jeszcze raz to podkreślić: fundamentalnie nic się nie zmieniło! Mało tego, za kilka dni na rynku powinny wystartować ETF-y etheru. Kolejna kryptowaluta będzie miała swój giełdowy fundusz. To dobry znak.

Jeżeli inwestujesz w bitcoina długoterminowo, nie powinieneś teraz sprzedawać (ale oczywiście decyzja należy do ciebie). Obecne spadki to tylko korekta. Jeżeli cykliczność rynku zostanie zachowana, nadrobimy je w krótkim czasie najpóźniej w ostatnim kwartale tego roku. Może szybciej, gdy weźmie się pod uwagę to, że we wrześniu Fed może rozpocząć cięcia stóp procentowych.

Powyższy tekst nie ma charakteru porady inwestycyjnej.