Brytyjski bank Starling blokuje przelewy na giełdy kryptowalut

Jeden z brytyjskich banków, Starling, tymczasowo blokuje przelewy swoich klientów, którzy chcą przesłać środki na giełdy kryptowalut. Powodem są obawy banku związane z działalnością przestępczą.

Starling: u nas nie wpłacisz pieniędzy na giełdę kryptowalut

Jest to tymczasowy środek, który podjęliśmy w celu ochrony klientów

– przekazał bank portalowi Decrypt.

Jak dodano, dot. to także innych banków w kraju. Powód? Ponoć na rynku kryptowalut zauważono wiele dziwnych ruchów dot. “przestępstw finansowych”.

Starling dodał, że ​​cofnie za jakiś czas zakaz, „wprowadzając dodatkowe, specjalnie kontrole dla płatności na giełdy kryptowalut”. Rzecznik prasowy firmy odmówił jednak komentarza, kiedy bank dokładnie zniesie zakaz.

Bank potwierdził też, że tylko przelewy z kont Starling na giełdy kryptowalut są zabronione. Klienci mogą nadal wypłacać środki z giełd kryptowalut na konta Starling bez żadnych ograniczeń.

Dodajmy, że Starling to bank w pełni internetowy, działający wyłącznie w oparciu o urządzenia mobilne. Został założony w Wielkiej Brytanii w 2014 roku.

Banki w UK a kryptowaluty

Mimo informacji, jakie zawarto w komunikacie Starling, inne banki w Wielkiej Brytanii nie zajęły takiego samego stanowiska. Barclays przekazał Decrypt, że nie zablokował jak na razie przelewów na giełdy kryptowalut.

Inne banki, takie jak np. NatWest, ostrzegają jednak swoich klientów przed handlem kryptowalutami. Wskazują np. na “naganiaczy”, którzy „obiecują duże zyski i oferują pomoc” w kwestii inwestowania w cyfrowe aktywa. Bank nie nałożył jednak żadnych ograniczeń w kwestii przelewów. Radzi tylko swoim klientom, aby korzystali z usług giełd, które są w pełni zarejestrowanymi lub tymczasowo zarejestrowanymi podmiotami w rejestrze Financial Conduct Authority (FCA).

Dziś tylko pięć firm jest w pełni zarejestrowanych w FCA. Są to Ziglu (przyjazny dla kryptowalut bank założony w zeszłym roku przez współzałożyciela Starling Marka Hippersona), Gemini Europe Services Ltd, Gemini Europe Ltd, Digivault i Archax.

Próba zakazu BTC?

Jeśli działania, jakie podjął Starling, pojawią się także w kontekście innych banków, może być to próba zakazania kryptowalut w Wielkiej Brytanii. A przynajmniej uniemożliwienia Brytyjczykom ich nabywania.

Dziś jest zbyt wcześnie, by snuć powyższe teorie, choć jednocześnie warto pamiętać, że Londyn pracuje nad swoją cyfrową walutą.

W dokumencie opublikowanym w kwietniu br. przez HM Treasury ogłoszono utworzenie grupy zadaniowej ds. CBDC we współpracy z bankiem centralnym Wielkiej Brytanii. Zespół będzie pomagać koncentrować wysiłki wszystkich odpowiednich organów państwa w Wielkiej Brytanii w zakresie rozwoju CBDC.

Nie wiadomo, czy i kiedy cyfrowy funt zostanie wyemitowany. Proces ten – patrząc np. na rozwój cyfrowego juana – może potrwać kilka lat. Przykładowo, prezes EBC Christine Lagarde, przyznała kilka miesięcy temu, że na cyfrowe euro poczekamy ok. 5 lat.