za
bitcoin skarbówka

Skarbówka wpycha Polaków w objęcia kryptowalut?

European Halving Party 2024

Zapewne większość z was żyje w przeświadczeniu, że władze centralne niemal z definicji nie są zwolennikami prawdziwych, zdecentralizowanych kryptowalut. Cóż, zapewne tak jest. Tyle że ostatnie działania np. polskiej skarbówki pokazują, że niejako wpychają one swoich obywateli w objęcia rynku cyfrowych walut.

Polskie media pisały w ostatnich dniach o mężczyźnie, który postanowił wysłać poza granicę sporą kwotę pieniędzy. Teoretycznie to żadna zbrodnia. Okazało się jednak, że władze dostrzegły w tym pewien podejrzany ruch…

Skarbówka patrzy…

portfele na kryptowalutyOd razu radzimy: jeśli tylko chcesz wysłać komuś jakiekolwiek środki za granicę Polski, miej pewność, że potrafisz udokumentować ich pochodzenie! Dlaczego? Okazuje się, że dziś, w dobie niemal pełnej informatyzacji, skarbówka w prosty sposób może mieć wgląd do wszystkich twoich transakcji zawieranych w systemie bankowym. Tym samym zna twoje zarobki, a przez to wie, na ile cię stać. Brzmi jak koszmar z powieści Orwella? Tak, choć mówimy tu nie o fikcji literackiej, ale o konkretnych przypadku.

“Naczelny Sąd Administracyjny stanął ostatnio po stronie skarbówki, która nałożyła karę na mężczyznę przesyłającego za pośrednictwem banku spore sumy pieniędzy”

– straszy nas poniedziałkowa “Rzeczpospolita”.

Co dokładnie miało miejsce? Otóż w 2009 roku pewien mężczyzna wysłał poza granicę w sumie ponad 350 tys. zł. Ponownie, to nie zbrodnia. Sęk w tym, że skarbówka sprawdziła jego zarobki. Miał tylko 11 tys. zł przychodu. Skąd więc taka kwota? Może wcześniej otrzymał spadek? Dla fiskusa poznanie prawdy okazało się wyzwaniem. Urzędnicy bliżej przyjrzeli się finansom nieszczęśnika i jego żony.

“Analiza ich dochodów i wydatków w latach 2003-2008 wykazała zaś, że nie mogli zgromadzić żadnych oszczędności. W konsekwencji fiskus zażądał sankcyjnych 75 proc. PIT od tzw. nieujawnionych źródeł”

– puentuje “Rzeczpospolita”.

Sam oskarżony tłumaczył się tym, że tylko przesyłał pieniądze, które dostawał od siostry i które stanowiły jej własność. Nie, Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że ten powinien być w stanie to udowodnić…

Nowy fan kryptowalut?

Nie wiemy, czy bohater artykułu “Rzeczpospolitej” znał Bitcoina, ale jedno jest pewne: drugi raz nie wyśle zapewne takich kwot za pomocą przelewu.

Oczywiście opisany powyżej przypadek jest specyficzny i państwo powinno też reagować na takie niejasne przypadki. Warto jednak zauważyć, że tego typu wzmożone kontrole – lub nawet sama świadomość ich zaistnienia – mogą doprowadzić do sytuacji, w której obywatele zaczną korzystać z kryptowalut jako formy przesyłu środków. te bowiem gwarantują im większą anonimowość, a tym samym bezpieczeństwo.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności