za
rynek-niedzwiedzia

Jak zbudować kryptowalutowe portfolio w rynku niedźwiedzia?

Binance Launchpool

Musimy pogodzić się z faktem, że rynek niedźwiedzia w końcu nadejdzie. Prawdopodobnie jednak jeszcze nie teraz. Kryptowaluty są bowiem skorelowane z rynkiem tradycyjnych akcji, a za jego dalszymi wzrostami przemawia kilka argumentów. Po pierwsze, obecna korekta na giełdach może mieć związek z nową polityką Fed. Po wielu latach krytyki i oskarżeń o inside trading, Rezerwa Federalna przyjęła nowe zasady, w znaczny sposób ograniczające zdolność urzędników do inwestowania na rynkach finansowych. Prawdopodobnie w następstwie sprzedali oni swoje akcje, jednak raczej nie chcieliby tego robić na szczycie.

Niektóre rynki rosną w odpowiedzi na prawdopodobieństwo wzrostu inflacji. Dało się to zaobserwować na początku pandemii, gdy rządy zaczęły dodrukowywać ogromne ilości pieniędzy. Można zakładać, że inwestorzy zaznajomieni z mechanizmami rynkowymi lokowali w tym momencie swoje pieniądze w kryptowalutach i akcjach. Gdy inflacja mocno wzrosła, zapewne wyjęli część swojego kapitału. Wzrosty na rynku sprawiły, że wyższe ceny wszystkich produktów nie były dla nich boleśnie odczuwalne.

rynek niedźwiedzia

Obecnie rząd Stanów Zjednoczonych szuka kolejnych funduszy na walkę z pandemią. Planowane są również dopłaty związane ze wzrostem cen gazu. Można więc podejrzewać, że skończy się kolejnym dodrukiem i rozwodnieniem wartości pieniądza. Jednocześnie sytuacja geopolityczna związana z wojną wywołaną przez Rosję może prowadzić do dodatkowych podwyżek cen podstawowych produktów. Bardzo możliwe, że w kolejnych miesiącach akcje i kryptowaluty będą znów bezpiecznym schronieniem dla inwestorów.

Jednak hossa nie trwa wiecznie. Na wykresie SP500 można zauważyć, że od 2001 roku średnio co siedem lat następowała dłuższa, wielomiesięczna korekta. Rynek kryptowalut do tej pory również poruszał się powtarzalnie. Obecny cykl różni się jednak od poprzednich – wzrosty i spadki są mniej gwałtowne, bardziej rozciągnięte w czasie. Postępuje adopcja kryptowalut, również wśród inwestorów instytucjonalnych. Skutkiem mogą być krótsze i płytsze spadki niż dotychczas. Oczywiście na ten moment nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Warto po prostu psychicznie nastawić się na nadejście rynku niedźwiedzia i docenić jego ewidentne plusy. Przygotowaliśmy listę porad, która pozwoli Wam zbudować porządne portfolio w okresie bessy.

Staking, earning

Jeśli masz ochotę zyskać dodatkowe monety w swoim portfelu dzięki stakowaniu ulubionej kryptowaluty, lub chcesz skorzystać z możliwości DeFi i pożyczyć swoje fundusze – rynek niedźwiedzia wydaje się najlepszym momentem. Zablokowanie swoich środków w okresie, gdy cena osiąga dołek, przyniesie największą korzyść dla naszego portfolio. Oprocentowanie z dwóch-trzech lat w połączeniu ze wzrostem ceny projektu mogą wielokrotnie zwiększyć wysokość naszych funduszy. Usługa stakingu jest dostępna w coraz większej ilości portfeli, na przykład w Atomic Wallet lub Crypto.Com. Jeśli chcesz założyć kryptowalutową lokatę – skorzystaj z oferty Celsius lub Swissborg.

Najlepsze projekty

Na pewno znasz to uczucie, gdy co prawda udało Ci się kupić tokeny w atrakcyjnej cenie, jednak na wykresie widzisz, że wiele miesięcy wcześniej koszt inwestycji byłby jeszcze bardziej okazyjny. Niestety nikt jeszcze nie wynalazł podróży w czasie, jednak rozwiązanie tego problemu wydaje się dość proste. Wystarczy czekać i obserwować rynek, aż nadejdzie kolejny odpowiedni moment na ulokowanie kapitału.

Handlując walutami i akcjami zazwyczaj zachowujemy się irracjonalnie. Mózg często skłania nas o decyzji opartych o chciwość i strach. Zresztą dokładnie takie zachowania można było obserwować w obliczu ostatnich dynamicznych zmian cen walut fiducjarnych. Ludzie ustawiali się w kolejkach, by sprzedać w kantorach taniejące ruble i złotówki. Zapewne nikt nie jest obecnie zadowolony ze swojej decyzji. Adekwatnie na giełdzie, gdy widzimy duże zielone i czerwone świece – kusi nas, by kupować lub sprzedawać aktywa. Gdy na rynku pozornie nic się nie dzieje – tracimy nim zainteresowanie. Powinno być dokładnie przeciwnie i właśnie w tym nudnym okresie powinniśmy upatrywać swojej szansy na inwestycję.

W okresie bessy zazwyczaj powstają koncepty, które mają być konkurencyjne dla projektów z poprzedniego cyklu. Przykłady? SOL, LUNA. Obie kryptowaluty powstały w 2019 roku, jednak większą uwagę zaczęły przykuwać dopiero po parabolicznych wzrostach. Aby znaleźć takie perełki – naucz się robić porządną analizę projektu. Przeczytaj whitepaper i dowiedz się, kto stoi za pomysłem. Sprawdź, czy projekt rozwiązuje istniejący problem, czy ma dużą konkurencję oraz jak szerokie jest jego zastosowanie.

Nie czekaj na dno

O ile na szczycie wykresu zazwyczaj panuje euforia i niewidoczne są praktycznie żadne przesłanki do odwrócenia trendu, tak na dole morale zazwyczaj są tak złe, że czekamy na dalsze spadki. Niedawno pisaliśmy o ciekawym zjawisku. Gdy w mediach społecznościowych przewija się slogan BUY THE DIP, zazwyczaj oznacza on nadejście kolejnych spadków. Dopiero, gdy nastroje na rynku zaczynają być nieciekawe i sporo analityków bierze pod uwagę dalsze spadki, powstaje duża szansa na odwrócenie trendu.

Pamiętaj, że praktycznie nie ma szans, byś trafił w idealny dołek, tak samo, jak ciężko jest sprzedać w dokładnym szczycie. Najlepiej podzielić fundusze i co jakiś czas kupować kolejną pulę cyfrowych walut. Warto też pamiętać, by zawsze trzymać jakąś gotówkę na boku. Rynek jest niesamowicie płynny, więc dodatkowa pula do wrzucenia po krachu może przynieść doskonały zysk. Możesz również pójść o krok dalej i założyć, że po osiągnięciu danego procentowego zysku znów wypłacasz dodatkową sumę i czekasz na kolejną korektę.

rynek niedźwiedzia

Dywersyfikacja

Dywersyfikacja jest najlepszą metodą, by zabezpieczyć swoje środki. Jest wiele czynników, które mogą sprawić, że jedna z wybranych przez Ciebie monet nie przyniesie dużych wzrostów. Zawsze istnieje ryzyko ataku hakerskiego, deweloperzy mogą porzucić projekt, wreszcie może dojść do sytuacji, gdy służby państwowe zainteresują się danym aktywem i spowodują strach na rynku. Za przykład może posłużyć sprawa Ripple vs. SEC, czy niedawny niepokój przed głosowaniem komisji UE przesądzającym dalszą przyszłość algorytmu konsensusu Proof of Work.

Dywersyfikacja może również zwiększyć szansę na zarobek. W swoim portfelu przede wszystkim warto znaleźć miejsce dla pewnych inwestycji, jak Bitcoin i Ethereum. Powinny się w nim znaleźć zarówno projekty, które świetnie sobie radziły w poprzednich cyklach, jak i dobrze rokujące nowe koncepty. Dobrze jest podzielić swoje środki pomiędzy tokeny z różnych części rynku kryptowalut. Myślę, że mało kto przypuszczał, że w obecnej hossie tak ogromne pieniądze pojawią się w sektorze memecoinów czy NFT. Niezależnie, czy podzielisz swoje portfolio na 10 czy 20 monet – ważne, by bliżej poznać każdy projekt i rozumieć sens inwestycji.

Rynek niedźwiedzia – czas na analizę rynku

Rynek niedźwiedzia to czas, w którym możesz zbudować naprawdę porządne portfolio i… czekać. Doceń ten okres pozornej nudy, by lepiej przygotować się do kolejnej hossy i nie być zaskoczonym przez wydarzenia na rynku. Najlepsi analitycy to właśnie ci, którzy potrafią patrzeć na rynki w wersji makro i odnaleźć ich powtarzalność. Warto więc założyć konto na TradingView, przyjrzeć się minionym cyklom, ewentualnie przeczytać kilka książek, by lepiej zrozumieć rynkowe scenariusze i psychologię tłumu. Zyskasz świadomość, która zaowocuje w przyszłości lepszymi zwrotami z inwestycji.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Dla Bitcoin.pl zajmuję się pisaniem artykułów - przede wszystkim dłuższych form edukacyjnych. Odpowiadam za prowadzenie mediów społecznościowych związanych z naszym serwisem: Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram oraz TikTok.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności