Rosja legalizuje mining. Czy robi to szczerze? Cyniczny plan Kremla

Kilka dni temu prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę dot. miningu bitcoina. Polityka Kremla sugeruje jednak, że sprawa ma drugie dno.

Rosja legalizuje kopanie BTC

Ustawa, jaką podpisał Putin, wejdzie w życie w listopadzie 2024 r. i umożliwi firmom z rynku miningu rejestrację w państwowej bazie danych. Staną się one wtedy działającymi w pełni legalnie podmiotami. Mali, indywidualni górnicy mogą kopać kryptowaluty bez rejestracji. Kluczowa będzie ilość zużytej energii.

Nadzór nad nowo zalegalizowanym rynkiem będzie podzielony między Bank Rosji, Ministerstwo Finansów i wybrany gabinet w rządzie.

Ustawa wprowadza również zakaz promowania kryptowalut w Rosji.

Wilk zamienił się w owcę?

Wszystko to brzmi nieźle. Tyle że poprzednia polityka Rosji pokazywała, że władze z Moskwy nie są "za" kryptowalutami. W styczniu 2022 r. rosyjski bank centralny opowiedział się za zakazem używania bitcoina i altcoinów. Przez wiele lat procedowano też ustawę, która miała regulować branżę. Gdzieś pomiędzy tym Władimir Putin powiedział publicznie, że jego kraj ma zasoby, by być liderem rynku miningu.

Ogólnie Kreml prowadził względem kryptowalut bardzo niejednoznaczną politykę. Trudno było orzec, czy Rosja chce być krajem prokryptowalutowym, czy przeciwnie.

Skąd więc nowa wolta? Putin i jego współpracownicy uznali chyba, że bitcoin i altcoiny mogą im pomóc. W czym? W obchodzeniu sankcji, jakie na kraj nakłada Zachód. Do tego Rosjanie mogą w zamian za bitcoiny sprzedawać ropę i gaz (wcześniej sygnalizował to już jeden z ważniejszych polityków tego kraju).

Możliwe, że mocarstwa zaczynają patrzeć na cyfrowe aktywa szerzej. Kreml zapewne przygląda się kampanii wyborczej Donalda Trumpa. Republikanin obiecał, że w razie wygranej wzmocni branżę miningu. Może więc Rosjanie chcą się na to przygotować? Chcą, by to na ich terenie kopano większość BTC? Cel? Wykorzystanie kryptowaluty w handlu transgranicznym?

Czy na naszych oczach rodzi się nowy ład monetarny z bitcoinem w jednej z głównych ról? Jak na razie jest zbyt wcześnie, by odpowiedzieć na to pytanie "tak". Następuje jednak zbyt duży zbieg różnych wydarzeń, by uznać, że to przypadek.