Robert F. Kennedy Jr. przeciwko CBDC. Polityk ma obawy dotyczące prywatności Amerykanów

Temat CBDC nadal pojawia się w amerykańskiej kampanii wyborczej. Niezależny kandydat na prezydenta Robert F. Kennedy Jr. twierdzi, że cyfrowy dolar pozwoli rządowi dowiedzieć się o każdej pojedynczej transakcji dokonanej przez obywatela.

Robert F. Kennedy Jr. chce zablokować emisję CBDC

Robert F. Kennedy Jr. startuje w wyborach prezydenckich w USA jako kandydat niezależny. I to mimo tego, że jego rodzina od pokoleń jest związana z Partią Demokratyczną.

Kennedy dał się poznać jako zwolennik bitcoina. Akceptuje datki w postaci BTC. Od dawna też przedstawia się jako polityk, który widzi w CBDC wielkie zagrożenie.

24 stycznia zamieścił na X jednominutowe video, na którym słychać, jak mówi, że CBDC pozwoli rządowi dowiedzieć się o każdej pojedynczej transakcji dokonanej przez obywatela. To zaś może pomóc potem służbom szantażować właściwie każdego Amerykanina.

To [CBDC] jest katastrofą dla praw człowieka i praw obywatelskich

– twierdzi kandydat na prezydenta.

Dr. Joseph @Mercola and I discuss financial freedom in the 21st century. As president, I will end the efforts to move toward a CBDC. #Kennedy24 pic.twitter.com/gao3D1HAeM

— Robert F. Kennedy Jr (@RobertKennedyJr) January 24, 2024

Kennedy podał przykład Chin, gdzie cyfrowy juan jest powiązany z rozbudowanym systemem oceny społecznej, który pozwala ograniczyć prawa niepokornych obywateli (niska ocena ogranicza np. możliwości podróżowania).

Amerykanie mają jednak jeszcze szansę na ucieczkę Wielkiemu Bratu. Jeżeli wybiorą na prezydenta Kennedy’ego uniemożliwi on potencjalną emisję CBDC.

Wątek CBDC w kampanii prezydenckiej w USA

Kennedy ma jednak małe szanse na wygranie wyborów. 5 kwietnia 2023 r. zgłosił swoją kandydaturę na kandydata Demokratów w wyścigu prezydenckim. Już jednak 9 października ogłosił, że będzie kandydatem niezależnym. W praktyce zostanie więc zmiażdżony przez kandydata Republikanów i Demokratów. Nie zmienia to jednak tego, że w kampanii prezydenckiej wątek CBDC staje się coraz ważniejszy.

Początkowo o CBDC mówili Kennedy i Ron DeSantis – obaj przeciwni emisji. Teraz, walcząc o elektorat tego drugiego, swój sprzeciw wobec emisji cyfrowego dolara zgłosił Donald Trump. Obiecał, że „nigdy nie pozwoli” na stworzenie CBDC w Stanach Zjednoczonych.

Wszystko wskazuje na to, że walka o Biały Dom rozegra się pomiędzy Trumpem a Joe Bidenem.