Przedstawiciel rynku BTC w USA rozmawiał właśnie ze współpracownikami Donalda Trumpa

Dyrektor generalny BTC Inc., David Bailey, rozmawiał ze współpracownikami Donalda Trumpa. Wszystko działo się już po zamachu z 13 lipca.

Donald Trump czuje się dobrze

Niewiele brakowało, by były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zakończył swoje burzliwe życie 13 lipca. Zamachowiec postrzelił go jednak tylko w ucho. Na miejscu zastrzelił jednak jednego zwolennika Partii Republikańskiej i poważnie zranił dwie inne osoby.

Okazuje się, że Trump czuje się dobrze. Ponoć nadal planuje pojawić się na konferencji Bitcoin 2024 w Nashville w stanie Tennessee. Przynajmniej tak twierdzi David Bailey, jeden z organizatorów wydarzenia i dyrektor generalny BTC Inc..

14 lipca Bailey opublikował na X post, w którym stwierdził, że „właśnie rozmawiał z zespołem prezydenta”. Dowiedział się, że Trump jest „w dobrym nastroju” i jest "podekscytowany możliwością" wzięcia udziału w wydarzeniu w Nashville. Planuje też "wygłosić przemówienie, które będzie słyszalne na całym świecie”.

Były prezydent zobowiązał się do wystąpienia na konferencji Bitcoin 2024 jeszcze przed próbą zamachu na jego życie. Stąd można było mieć obawy, że przez to ostatnie zmieni zdanie. Okazuje się jednak, że fani kryptowalut będą mogli go zobaczyć na żywo. Wydarzenie potrwa od 25 do 27 lipca, a przemówienie Trumpa zaplanowano na 27 lipca.

Trump chce zmienić politykę USA

Donald Trump chce zmienić podejście Białego Domu do kryptowalut. Obiecał wspierać rynek miningu. Buńczucznie zapowiedział, że chciałby, by pozostałe do wykopania bitcoiny zostały wyemitowane w USA. Oprócz tego chce uwolnić Rossa Ulbrichta, założyciela Silk Road, darkwebowej platformy, na której można było handlować nielegalnymi używkami.

Do wszystkiego powyższego mają dojść regulacje wspierające rynek, a nie uderzające w niego.

Oczywiście, nie wiemy, jak Trumpowi pójdzie z realizacją tych pomysłów. Nawet jego krytycy wskazują jednak, że w czasie pierwszej kadencji robił wiele, by wdrażać w życie swój program. Pamiętaj jednak, że za prezydentem USA stoi deep state, który może zablokować pewne wizje Białego Domu.