za

Prowzrostowy czynnik, który wielu pomija. Bitcoin zdrożeje szybciej i mocniej niż wielu się wydaje?

1,5% dla maluszka

W tym roku dowiedzieliśmy się, że Wall Street chce wejść na rynek bitcoina. BlackRock ogłosiło, że ubiega się o stworzenie ETF-a rynku spot bitcoina w USA. Do tego dochodzą halving i Fed, który zapewne za jakiś czas zacznie obniżać stopy procentowe. Te czynniki są wymieniane najczęściej jako te, które mają wywołać hossę. Tyle że to nie wszystko.

Stan obecny

Na rynku kryptowalut dzieje się wiele dobrego. BlackRock stara się o własny bitcoinowy ETF. Wiosną w sieci BTC zajdzie halving. Robiąc zaś krok poza sferę branży, słyszymy, że prezes Fedu, Jerome Powell, jest zadowolony z tego, jak spada inflacja. Zasugerował, że w tym roku może już nie dojść do podwyżki stóp procentowych.

Temperaturę podnoszą także znane persony. Mike Novogratz, dyrektor generalny Galaxy Digital, powiedział ostatnio, że jego źródła z BlackRocka podały mu, że fundusz ETF firmy zostanie zatwierdzony w ciągu najbliższych 4-6 miesięcy. Daje nam to okres pomiędzy styczniem a marcem 2024 r. Samo to wystarczyłoby, aby wywołać kolejną hossę. Zatwierdzenie funduszu ETF bitcoina w USA od dawna uważane jest za katalizator, który spowoduje, że kurs BTC wzrośnie do 100 000 USD, a prawdopodobnie znacznie wyżej.

Co stanie się w 2024 roku?

Jeżeli SEC zatwierdzi ETF w marcu, po około miesiącu wzrosty dodatkowo napędzi halving. Możliwe, że mniej więcej w tym czasie Powell ogłosi zakończenie cyklu podwyżek stóp proc. i pierwszą obniżkę.

Wiele osób przytacza jednak jeszcze jeden element. Choć w zeszłym roku administracja Joe Bidena wyraźnie sprzeciwiała się rynkowi kryptowalut, teraz widać pewną zmianę polityki. SEC nie pozywa kolejnych giełd, a do tego nie będzie odwoływało się od wyroku sądu w sprawie Grayscale. Mało tego, Komisja wycofuje się z pozwu dot. szefostwa Ripple.

Do tego rok 2024 będzie w USA rokiem wyborów prezydenckich. Tradycyjnie w tych latach wyborczych prezydent ubiegający się o reelekcję robi niemal wszystko, co w jego mocy, aby móc pochwalić się świetnymi wynikami rynków finansowych. Jeśli ludzie zarabiają, będą bardziej skłonni głosować na tego samego prezydenta, bowiem może nawet podświadomie kojarzą swój dobrostan z obecną władzą.

 joe biden

Joe Biden ma zaś powód do pobudzenia rynków i walki o głosy. Zgodnie z sondażem CNN Donald Trump pokonałby go w stosunku 47 do 46%. Nawet mniej znany gubernator Florydy, Ron DeSantis, remisuje z obecną głową państwa (obaj mają poparcie rzędu 46%). Na wygraną może liczyć nawet były wiceprezydent w gabinecie Trumpa, Mike Pence. Pokonuje Bidena wynikiem 46 do 44%.

Biden będzie musiał więc jakoś pobudzić rynki finansowe i powalczyć o elektorat. Liczyć może się każdy głos. Może stąd liberalizacja polityki dot. kryptowalut?

W każdym razie próba pobudzenia amerykańskiej gospodarki – nawet w sposób sztuczny, poprzez dodruk – doprowadzi do mocnego wzrostu ceny bitcoina.

Cisza przed burzą

Możliwe, że za kilka miesięcy w gospodarce pojawią się wręcz idealne warunki dla bitcoina. Zatwierdzenie ETF-a BTC, a więc oficjalne wejście kryptowalut na Wall Street, kolejny halving, potencjalne obniżki stóp proc., a także wybory prezydenckie zrobią swoje. Nie jest już raczej kwestią, czy cena bitcoina wzrośnie, ale kiedy dokładnie się do stanie i do jakich poziomów kryptowaluta zdrożeje.

Powyższy tekst nie jest poradą inwestycyjną.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności