Peter Schiff nieświadomie reklamuje Bitcoina – uważa CEO Binance

Bitcoin ma nieświadomego sojusznika? Sceptyczny w stosunku do kryptowalut Peter Schiff ponoć niejako reklamuje cyfrowe waluty – tak przynajmniej twierdzi CEO giełdy Binance CZ.

Peter Schiff nieświadomym sojusznikiem BTC

W tweecie z 25 stycznia Changpeng Zhao (znany jako „CZ”) stwierdził, że Peter Schiff  “świetnie sobie radzi, promując Bitcoiny. Prawdopodobnie nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że biorąc pod uwagę jego nielogiczne rozumowanie, większość ludzi zrobi coś zupełnie przeciwnego do tego, co in sam mówi ”.

CZ stwierdził też:

„Potrzebujemy więcej tego typu “negatywnych” głosów.”

https://twitter.com/cz_binance/status/1220978020686548992

 

Schiff, który zarządza funduszem hedgingowym Euro Pacific Capital, jest od dawna znany ze swoich postów atakujących Bitcoina. On sam uważa, że to złoto jest lepsze niż kryptowaluty i to ono jest realną bezpieczną przystanią na rynku. Ma w pewnym sensie rację, ale niepotrzebnie wyklucza z tej ostatniej kategorii cyfrowe waluty, które mogą przecież stać się uzupełnieniem koszyka każdego inwestora.

Utrata własnych coinów

Warto przypomnieć, że kilka dni temu Peter Schiff podważał sens inwestowania w Bitcoina, bowiem sam stracił dostęp do swoich środków o wartości 0,21 BTC (1 750 USD), które otrzymał w formie darowizn w 2019 r. Okazało się jednak, że pomylił swój kod PIN z hasłem do portfela.

„Błąd pokazuje, że nie mam kwalifikacji do udzielania porad na temat Bitcoinów, ponieważ nie znam różnicy między PIN-em a hasłem”

– napisał w social mediach

Tyle że tym samym wykazał swoją niekompetencję, która przecież nie wskazuje na to, że z kryptowalutami jest coś nie tak.

Konserwatyzm starszych inwestorów

Wpadka Schiffa pokazuje jednak, że BTC na tym etapie rozwoju nie jest dla każdego inwestora. Jest aktywem dedykowanym osobom, które rozumieją technologię i zwłaszcza bezpieczne sposoby przechowywania kryptowalut.

Prawdopodobnie brak zrozumienie stoi też za ostrymi słowami np. Warrena Buffetta, który nazwał kiedyś BTC “trutką na szczury do kwadratu”.

W Bitcoina inwestują raczej młodsze osoby, stąd na rynku inwestycyjnym widzimy pewną zmianę pokoleniową i związane z nią konsekwencje.