Opłaty transakcyjne w sieci Bitcoin nie były takie wysokie od kwietnia. Czy tanio już było?

Dane BitInfoCharts wskazują na to, że średnia opłata transakcyjna w sieci Bitcoin na dzień 17 grudnia wynosiła prawie 40 USD. Górnicy z pewnością są zadowoleni. Przeciętni użytkownicy niekoniecznie.

Wysokie opłaty transakcyjne

Powrót do łask Bitcoin Ordinals, “bitcoinowych NFT”, spowodował, że w sieci znów rejestruje się wysokie opłaty transakcyjne. Według BitInfoCharts wysłanie BTC w ramach łańcucha bloków kosztuje obecnie średnio nieco ponad 37 USD – to najwyższa średnia opłata od kwietnia 2021 r. Widać to na poniższym wykresie:

Dodatkowe dane z Mempool.space pokazują zaś, że wielkość niepotwierdzonych transakcji w łańcuchu jest ogromna. Te transakcje, za które ktoś chce zapłacić np. tylko 2 USD, niejako utknęły w sieci – nie są traktowane jako priorytetowe. W chwili pisania tego tekstu na potwierdzenie czeka prawie 350 000 transakcji.

Choć wielu inwestorów jest złych na wpływ Ordinals na wysokość opłat, może się okazać, że obecne kwoty to jedynie przedsmak tego, co ma nadejść. Możliwe, że konieczne będzie za jakiś czas korzystanie z rozwiązań warstwy 2 (layer2), takich jak Lightning Network. Zostały bowiem zaprojektowane z myślą o masowej adopcji i przy dużym popycie na bitcoiny i będą musiały stać się standardem.

Opłaty są obecnie sztucznie i chwilowo wysokie (…). Skalowanie nie zachodzi w L1

– napisał w odpowiedzi na to wszystko popularny komentator rynku, Hodlonaut, w jednym ze swoich postów na ten temat na X.

Kinda blows my mind that so many people seemingly have never reflected on the obvious fact that fees will be high with high demand for block space.

Fees are currently artificially and temporarily high due to JPEG clownery, but it is nothing more than a glimpse into the future.…

— hodlonaut 80 IQ 10%er 🌮⚡🔑 🐝 (@hodlonaut) December 16, 2023

Kontynuując, argumentował, że żądanie niskich opłat za transakcje w przypadku „layer 1” jest „nie tylko ignorancją, ale także przyczynia się do ataku na bitcoina”.

I faktycznie coraz więcej faktów sugeruje, że koniecznością w przyszłości będzie przestawienie wszystkich większych blockchainów na rozwiązania layer 2. Warstwy 1 nie są w stanie zapewnić takiej skalowalności, by podołać wymaganiom rosnącej adopcji. A dokładniej: są w stanie, ale koszt korzystania z takich sieci jest zbyt wysoki dla mniejszego inwestora.