Promował OneCoina. Dostał 72 000 USD grzywny

Mieszkaniec Singapuru stworzył projekt finansowy, który okazał się scamem. Do tego przy okazji promował OneCoina. Teraz musi zapłacić grzywnę w wysokości 72 000 USD.

OneCoin, grzywna i naiwni inwestorzy

Chodzi o 52-letniego mężczyznę o nazwisku Fok Fook Seng. Jest on mieszkańcem Singapuru. W środę został uznany za winnego stworzenia i prowadzenia wielopoziomowego programu marketingowego (MLM) związanego z OneCoinem. O sprawie poinformowało Channel News Asia.

Seng został dokładnie skazany za stworzenie i promowanie swojego projektu, który działał od stycznia 2016 r. do czerwca 2017 r. Sędzia okazał się jednak dla niego dość łagodny. Seng musi bowiem zapłacić jedynie grzywnę w wysokości 100 000 dolarów singapurskich (ok. 72 000 USD).

Sprawa trwała od kwietnia 2019 r.

Przepis na scamowy sukces

Seng zbudował sieć MLM opartą na aż 1180 osobach. Promował ją na swoich seminariach internetowych, które przeprowadzał za pośrednictwem swojej strony na Facebooku – OneLife One World Team Singapore. Oprócz tego promował siebie i swój program na dużych imprezach branżowych w regionie.

W swojej istocie MLM Senga nie był oryginalny. W pewnym sensie przypominał np. ofertę Omegi Best – projektu, przed którym Polaków ostrzegał UOKiK. Projekt polegał po prostu na sprzedawaniu pakietów kursów edukacyjnych online, które były “dołączane” do „tokenów promocyjnych”. Oszuści przekonywali naiwnych kupujących, że ci mogą wykorzystać potem bezpłatne tokeny do wydobycia większej liczby coinów OneCoina.

To jednak nie wszystko. Projekt został obudowany też programem polecającym. Było to nic innego jak program polegający na tym, by obecni członkowie MLM wciągali do projektu nowe osoby. W zamian za polecenie “starzy” uczestnicy dostawali premie.

Ostatecznie w programie wzięło udział 1180 członków z Singapuru i z innych krajach.

OneCoin

W kwestii samego OneCoina wiemy, że projekt w praktyce przestał istnieć. Jego “twarz”, czyli Ruja Ignatova, zniknęła i nikt nie wie, gdzie jest. Prawdopodobnie zmieniła tożsamość i sprawnie ukrywa się przed władzami. Jej brat Konstantin przesiaduje z kolei w więzieniu. Grozi mu kara 90 lat pozbawiania wolności, czyli w praktyce dożywocie.