Amerykanie uważają, że DOGE to “nowy Bitcoin”

Nowa ankieta przeprowadzona przez witrynę hazardową Gamblers Pick wykazała, że ​​aż 25% Amerykanów uważa, że Dogecoin (DOGE) to „nowy Bitcoin”.

Nowy Bitcoin

Wyniki badania są zaskakujące. Co czwarta osoba, która wzięła udział w ankiecie (łącznie w badaniu udział wzięło 1000 osób), stwierdziła, że ​​Dogecoin jest ich wyborem inwestycyjnym na ten rok.

Uznano, że samo badanie ma 3-procenowy margines błędu. 5,9% respondentów to ludzie z pokolenia Z, 60,8% to przedstawiciele pokolenia millenialsów, 22,6% pokolenia X, a 10,7% pokolenia wyżu demograficznego.

Dogecoin jest od dawna promowany przez Elona Muska? Powód? Szef Tesli robi to chyba dla żartu, ale mimo tego same jego tweety, sprawiły, że kryptowaluta-mem kosztuje dziś 0,62 USD, co przekłada się na aż 100-procentowy skok ceny w skali 7 dni. Dziś DOGE znajduje się też na 4. miejscu na rynku cyfrowych walut pod kątem kapitalizacji rynkowej.

W ciągu ostatniego roku Musk wiele razy pisał na Twitterze o Dogecoinie i twierdził, że kupił coiny dla swojego dziecka. Inne gwiazdy show biznesu, takie jak np. założyciel i basista Kiss Gene Simmons czy była aktorka filmów porno Mia Khalifa, podarowały Dogecoiny  swoich fanom.

Dlaczego inwestujesz?

Spośród ankietowanych aż 54% respondentów uznało inwestowanie w Dogecoina za legalną „okazję do wzbogacenia się”, w porównaniu z 46%, które postrzegały obracanie DOGE za formę „zabawy”.

W rzeczywistości Dogecoin jest już 170. najbardziej wartościowym aktywem kapitałowym na świecie. Nieźle jak na kryptowalutę, która w założeniu była żartem, jest kopią BTC i nie jest aktywnie rozwijana.

Niektórzy są jednak zdania, że pęknięcie bańki na DOGE będzie dla rynku kryptowalut czymś na miarę otwarcia puszki Pandory.

– Powiedzmy sobie jasno – to jest bańka. Cena DOGE nie jest zrównoważona. To się załamie, a ogromna ilość pieniędzy inwestorów detalicznych zostanie bardzo szybko utracona – powiedział Charles Hoskinson, założyciel Cardano. – Uważam, że po pęknięciu tej bańki będzie to katalizator dla organów regulacyjnych i prawodawców, aby zaangażować się w naszą branżę i zaszkodzić całej branży. To nie jest dobra impreza i w żadnym wypadku nie jest trwała – dodał.