Minecraft nie chce NFT. Epic Games przeciwstawia się takiemu stanowisku

Ostatnio rynkiem NFT wstrząsnęły słowa twórców Minecrafta. Ci przyznali, że są przeciwni wprowadzania do gier tego typu tokenów. Na ich post zareagowało m.in. Epic Games.

NFT nie dla fanów Minecrafta

Twórcy Minecrafta, Mojang Studios, są zdania, że NFT nie powinny znaleźć się w ich grze. Dlaczego? Jak podkreślają, takie tokeny są sprzeczne z ideą ich platformy. Chodzi o to, że mogą niejako dzielić graczy na lepszych i gorszych. Do tego wskazali, że NFT mogą sprawić, że fani gry zaczną bardziej koncentrować się na spekulacji i cenach tokenów, a mniej na zabawie.

Na stanowisko Mojang Studios zareagował Tim Sweeney, czyli szef Epic Games. Jego zdaniem nie ma sensu tak ostro odcinać się od jakichkolwiek nowych rozwiązań.

Twórcy powinni mieć taką samą wolność w decydowaniu o tym, jak zbudowana jest ich gra, jak ty w decydowaniu, czy chcesz w nią zagrać. Wierzę w to, że sklepy oraz producenci silników nie powinni w to ingerować, narzucając przy tym swoje poglądy innym osobom. My definitywnie tego nie zrobimy

– napisał na Twitterze.

Developers should be free to decide how to build their games, and you are free to decide whether to play them. I believe stores and operating system makers shouldn’t interfere by forcing their views onto others. We definitely won’t.

— Tim Sweeney (@TimSweeneyEpic) July 21, 2022

NFT nie pobadają się graczom

Warto zaznaczyć, że debata na temat tego, czy warto umieszczać NFT w grach, nadal trwa. Wielkie kontrowersje wywołał np. Ubisoft, gdy dodał do “Ghost Recon Breakpoint” właśnie tego typu tokeny. Decyzja firmy spotkała się z falą hejtu.

Ostatecznie wiosną tego roku studio ogłosiło, że kończy swoje wsparcie dla gry pod kątem NFT. Warto jednak dodać, że firma nadal chce eksperymentować z tokenami i może wprowadzić je do kolejnych tytułów.

Na początku roku Nicolas Pouard, wiceprezes w Ubisoft Strategic Innovations Lab, stwierdził, że gracze nie rozumieją jeszcze fenomenu NFT:

Myślę, że gracze nie dostrzegają tego, co cyfrowy rynek wtórny może im przynieść. Na razie, ze względu na obecną sytuację i kontekst NFT, gracze naprawdę myślą, że NFT niszczy planetę i jest tylko narzędziem do spekulacji. Ale to, co my [Ubisoft – przyp. red.] widzimy jako pierwsze, to nasz cel. Jest nim umożliwieniu graczom odsprzedaży swoich przedmiotów, gdy im się znudzą lub skończą grać w samą grę. Więc to naprawdę dla nich. To naprawdę korzystne. Ale na razie tego nie rozumieją.