Kurs bitcoina krok przed wystrzałem? Co będzie wpływać na cenę przez najbliższe dni?

Kurs bitcoina znów spada. Może jednak okazać się, że jesteśmy blisko końca tego marazmu. Najbliższy tydzień będzie przełomowy.

Kurs bitcoina w oczekiwaniu na wybory

Cena bitcoina spada: dziś 1 BTC kosztuje 68 590 USD, czyli 1,6% mniej niż wczoraj. Ether stracił 2,2% wartości i teraz można go kupić za 2450 USD. Możliwe jednak, że przed nami duży wystrzał wycen kryptowalut.

Najpierw cofnijmy się o 4 lata. Wybory prezydenckie w 2020 r. odbyły się 3 listopada. 1 listopada sytuacja na rynku wyglądała tak:

Wskazuje na 1 listopada nie bez powodu. Dzisiejszy dzień jest odpowiednikiem tej daty - wybory w USA odbędą się 5 listopada, więc dzieli nas od nich tylko jeden dzień. Sytuacja dziś wygląda podobnie - nie widać dużych wzrostów.

Co zaczęło się po tym, jak Amerykanie wybrali nowego prezydenta? Hossa!

Oczywiście, teraz wiele będzie zależało od tego, kto zostanie głową państwa (w 2020 r. nie miało to aż takiego znaczenia, gdyż temat kryptowalut nie pojawiał się w kampanii). Jeżeli wygra Donald Trump zobaczymy na wykresie mocny wystrzał. Sukces Kamali Harris może doprowadzić do korekty, ale nie powinien przekreślić wzrostów. Długoterminowo nic nie wskazuje na to, by rok 2025 miał różnić się od 2021.

Fed podejmie decyzję

To jednak nie wszystko. Dwa dni po wyborach, 7 listopada, Fed będzie po raz kolejny decydował o stopach procentowych. Wiele wskazuje na to, że obniży je o 25 pb - zgodnie z danymi Fed Watch Tool prawdopodobieństwo tego scenariusza wycenia się na blisko 99%. Oznaczać będzie to kontynuację polityki obranej już na poprzednim posiedzeniu, gdy stopy obcięto o 50 pb. To zaś bardzo dobra wiadomość dla aktywów ryzykownych, bowiem taka polityka banku centralnego USA będzie zwiększać płynność na rynkach, a tym samym napędzać wzrosty na wykresach kryptowalut.

Jak widać, kolejny tydzień może okazać się przełomowy dla inwestorów kryptowalut. Wybory prezydenckie i posiedzenie Fedu powinny zostać odczytane przez rynek jako pozytywne wiadomości i napędzić główną część hossy. Do tego dominacja bitcoina sięgnęła 60%, więc możemy być blisko rozpoczęcia się "sezonu na altcoiny".