Konferencja Bitcoin 2024 startuje już jutro. Czego możemy się spodziewać?

Już jutro rozpoczyna się konferencja Bitcoin 2024. Może być to najważniejsze kryptowalutowe wydarzenie tego roku.

Bitcoin 2024 to kolejna odsłona konferencji dotyczącej kryptowalut w USA. Poprzednie edycje stały się już miejscem, gdzie działa się historia. By nie szukać długo: na Bitcoin 2021 prezydent Salwadoru Nayib Bukele ogłosił, że jego kraj uzna BTC za środek płatniczy.

Wiele wskazuje na to, że Bitcoin 2024 też przejdzie do historii. Sugeruje to skład prelegentów.

Oczywiście największą gwiazdą wydarzenia jest Donald Trump (szerzej o nim za chwilę). "Supportować" go będą m.in. jego rywal w wyścigu prezydenckim Robert F. Kennedy Jr., Michael Saylor z MicroStrategy, Cathie Wood z Ark, Vivek Ramaswamy, senator Cynthia Lummis, senator Bill Hagerty, Edward Snowden i ponad 400 różnych osób z branży kryptowalut. Pełną listę można zobaczyć na stronie wydarzenia.

Dlaczego jednak wszyscy tak bardzo ekscytują się Bitcoin 2024? Wcześniej wskazałem na prelegentów. I faktycznie, pojawienie się na miejscu Trumpa, byłego i może przyszłego prezydenta, robi wrażenie. Tym bardziej, że trwa kampania wyborcza. Wiele osób oczekuje, że kandydat Partii Republikańskiej powie w czasie swojego wystąpienia coś "wielkiego".

Emocje podgrzała jeszcze Cynthia Lummis swoim postem na X. Zasugerowała, że w tym tygodniu czeka nas coś "wielkiego". Pierwszą literę słowa "big" napisała jednak w specyficzny sposób - za pomocą symbolu bitcoina.

Nadal jednak nie odpowiada to na pytanie, o co chodzi. Niektórzy sugerują, że Trump pójdzie na całość i obieca, że jeżeli tylko wygra wybory, sprawi, że władze USA zaczną kupować BTC i traktować je jak aktywa rezerwowe. Byłoby to zrównanie bitcoina ze złotem. Razem z plotką o tym, że Trump-prezydent miałby współpracować z Larry'm Finkiem z BlackRocka (ten miałby zostać Sekretarzem Skarbu), daje nam to spójną całość. Tyle że droga do realizacji tej pięknej wizji jest długa i wyboista. Biały Dom musiałby przekonać do tego kroku deep state.

Pomijając to ostatnie, Bitcoin 2024 może obfitować w wiele ciekawych wystąpień. Tym bardziej, że pojawiły się plotki o tym, że na wydarzeniu pojawi się też... Kamala Harris.