Kaiko Research: bitcoin królem inwestycji w 2023 roku. Co przyniosą kolejne miesiące?

Wszystko wskazuje na to, że bitcoin był inwestycją 2023 roku. Zakończy rok z wynikiem przewyższającym niemal wszystkie główne tradycyjne aktywa, przewiduje dostawca danych Kaiko Research. Kryptowaluta zdrożała bowiem przez ostatnie 12 miesięcy o ponad 160%. I to pomimo trudnych warunków makroekonomicznych.

Kaiko Research: bitcoin jest królem aktywów

Bitcoin wypadł naprawdę świetnie. Choć nie najlepiej. Akcje NVIDIA Corp (NVDA) od początku roku zdrożały o 241%. W roku 2024 to kryptowaluta będzie jednak zapewne nosiła koronę.

Przyjrzyjmy się dokładniej analizie Kaiko. Firma podzieliła ostatnie wzrosty kursu BTC na etapy. Przełomem okazało się złożenie przez BlackRock wniosku o utworzenie funduszu ETF typu spot. Stało się to niemal dokładnie w połowie roku. Wtedy też kryptowaluta zdrożała powyżej 40 000 USD.

Pomimo nieco nudnej [pierwszej] połowy roku, BTC ma w tym roku jeden z najlepszych wskaźników Sharpe’a [opisujący stopę zwrotu] spośród wszystkich głównych aktywów, ustępując jedynie gigantowi półprzewodników, Nvidii, którego akcje wzrosły ponad dwukrotnie od stycznia do maja dzięki podekscytowaniu sztuczną inteligencją

– wskazano w raporcie Kaiko.

Przed nami jeszcze lepszy rok?

Przed nami mogą być jeszcze ciekawsze miesiące. Oczekuje się, że na początku stycznia Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych USA podejmie ostateczną decyzję, czy zezwolić na powstanie ETF-ów BTC. Stara się o to m.in. gigant rynku finansowego – wspomniany już BlackRock. Wiadomo, że firma ma wkrótce zasilić swój fundusz bitcoinami o wartości 10 milionów USD. Do tego w sieci pojawiły się już reklamy ETF-ów BTC m.in. Bitwise. Wiele wskazuje na to, że zatwierdzenie wniosków o powstanie funduszy przez urzędników jest formalnością.

Autorzy analizy Kaiko wskazują również na odwrotną korelację kursu bitcoina z indeksem giełdowym Nasdaq 100. Według firmy bitcoin był często przedstawiany jako zabezpieczenie przed inflacją. Na jego wartość największy wpływ miały jednak czynniki makroekonomiczne, zachowanie dolara amerykańskiego oraz trendy na giełdach.

Trend ten zaczął się odwracać w tym roku, z konsekwentną tendencją spadkową od stycznia do lipca, gdy kurs BTC wzrastał, i odwróceniem późnym latem, gdy cena zatrzymała się poniżej 30 000 USD. Najszybsza dekorelacja nastąpiła niedawno, kiedy BTC przekroczyło 40 000 USD. Zobaczymy, czy ta dekorelacja będzie kontynuowana, ponieważ indeksy giełdowe – w tym Nasdaq 100 – w dalszym ciągu pobijają rekordy wszechczasów

– napisało Kaiko.