Inflacja bazowa w Polsce ponownie na rekordowym poziomie

Inflacja bazowa w sierpniu 2022 r. wyniosła 9,9 proc. wobec 9,3 proc. miesiąc wcześniej. Nowe dane podał Narodowy Bank Polski (NBP). Dodajmy, że mówimy jednak o wskaźniku, który nie uwzględnia cen energii i żywności.

Inflacja bazowa wciąż wysoka

W czerwcu inflacja bazowa wyniosła 9,1 proc., w lipcu – 9,3 proc., a w sierpniu – 9,9 proc. Pokazuje to groźny trend.

Inflacja bazowa to jednak inflacja z wyłączeniem cen energii i żywności. Te dwa czynniki uważa się za pozostające poza obszarem wpływu polityki banku centralnego. Dlaczego? Ceny energii są ustalane na rynkach światowych, a nie krajowym. Ceny żywności zależą zaś od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym. Dlatego wyłącza się je poza obszar badania dot. inflacji bazowej.

Inflacja CPI

Przypomnijmy, że inflacja CPI – czyli uwzględniająca już ceny energii i żywności – w sierpniu 2022 r. wyniosła 16,1 proc. rok do roku, a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosła o 0,8 proc. To najwięcej od marca 1997 r. Wtedy wynosiła 16,6 proc. Niewiele brakuje, by pobić ten niechlubny rekord.

GUS podał, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2021 r. wzrosły o 16,1 proc. Drożeje żywność i napoje (17,5 proc. rok do roku), rosną też koszty utrzymania mieszkania i rachunki za energię (27,4 proc.) oraz ceny na rynku transportu – 19,5 proc.

Władze monetarne jednak uspokajają. Prezes NBP Adam Glapiński na wrześniowej konferencji prasowej powiedział, że wakacje “prawdopodobnie były punktem zwrotnym”, a inflacja będzie już spadać. Jak dodał, mogą jednak zaistnieć “niespodziewane czynniki“, na które on i cała Rada Polityki Pieniężnej nie mają już wpływu.

– Przy utrzymaniu Tarczy Antyinflacyjnej i braku podwyżek cen regulowanych CPI na koniec 2023 r. spadnie do ok. 3 proc. – prognozował szef NBP.

Jego zdaniem możliwe są i inne scenariusze. W bardziej ostrożnym – i chyba realistycznym – inflacja zejdzie do poziomu 6-7 proc. w trzecim lub czwartym kwartale 2023 r. Wtedy też możemy spodziewać się obniżki stóp procentowych. Dodajmy, że to okres wyborów do Sejmu i Senatu, więc decyzja władz o potencjalnej obniżce stóp proc. może być natury politycznej.