Senator Indira Kempis domaga się uznania BTC za środek płatniczy przez Meksyk

Bitcoin musi zostać uznany za prawny środek płatniczy, twierdzi senator Indira Kempis z Meksyku. Jest przekonana, że BTC musi ostatecznie zostać uznany za legalną walutę, ponieważ może to sprzyjać integracji finansowej w jej kraju, ale i na całym świecie.

Bitcoin stanie się walutą Meksyku?

– Jest dla mnie oczywiste, że wykluczenie finansowe jest jednym z głównych problemów, z którymi niewielu z nas poradziło sobie za pomocą praktycznych rozwiązań – powiedziała Kempis w lutym ubiegłego roku.

Teraz wraca do tematu. Według niej sam fakt, że ponad połowa mieszkańców Meksyku nie posiada swojego bankowego konta oszczędnościowego, sprowadza się w zasadzie do braku zaufania i uznania instytucji bankowych. Uniemożliwia to tej części populacji dostęp do formalnego instrumentu finansowego służącego do oszczędzania.

– Ten rodzaj technologii [jak blockchain] pozwala nam opracować alternatywę, aby miliony osób mogły uczestniczyć w systemie finansowym – wyjaśnia senator.

Kempis twierdzi, że akceptacja bitcoina i uznanie go za środek płatniczy jest jedyną szansą dla mniej rozwiniętych gospodarek i krajów na sprostanie takim wyzwaniom, jak nierówności i osiągnięcie integracji finansowej.

– Bitcoin musi zostać uznany za prawny środek płatniczy w Meksyku, bo jeśli tak się nie stanie i jeśli nie dokonamy takiego samego wyboru jak Salwador, niezwykle trudno będzie podjąć działania – zaznaczyła.

CBDC Meksyku

Z kolei w styczniu tego roku Centralny Bank Meksyku (CBM) poinformował, że opracowuje własną cyfrową walutę banku centralnego (CBDC) – cyfrowe peso.

Przewiduje się, że meksykańskie CBDC będzie w obiegu najpóźniej w 2024 r. W założeniu ma pomóc mieszkańcom kraju w uzyskaniu dostępu do usług finansowych i kryptowalut, takich jak bitcoin.

Od momentu objęcia urzędu senatora w 2018 roku Kempis mocno wspiera rynek kryptowalut.

– Teraz, kiedy biorę udział w polityce, staram się promować [rynek blockchaina] – powiedziała.

Warto dodać, że niektórzy właściciele większych kopalni bitcoinów mają swoje siedziby właśnie w Meksyku. Przykładowo, Chia Network, firma stojąca za XCH Coin, jest w trakcie otwierania takich jednostek na terenie kraju.