HIVE Blockchain kupuje 3019 koparek MicroBT WhatsMiner M30S

Hive Blockchain Technologies Ltd, firma zajmująca się wydobywaniem kryptowalut, która weszła na giełdę w 2017 roku, zakupiła ponad 3 tysiące nowych koparek. Maszyny MicroBT WhatsMiner M30S, powinny zwiększyć ogólny hash rate BTC firmy o prawie 50%.

HIVE kupuje 3 019 koparek

Firma ogłosiła swój najnowszy zakup w komunikacie prasowym z 12 lipca. Sprzęt zostanie wkrótce uruchomiony do pracy z łączną mocą haszowania 264 Petahash na sekundę. To powinno zwiększyć ogólny hashrate BTC firmy o 46%.

Jak szacuje spółka, po ostatniej korekcie trudności, która była największą negatywną korektą w historii bitcoina, nowo zakupione maszyny powinny generować około 80 000 dolarów dziennie.

Dodatkowo, HIVE zapowiedziało, że przekaże swoją moc obliczeniową BTC do Foundry USA Pool, którego głównymi klientami są Blockcap, Bitfarms i Hut8.

Cieszymy się, że realizujemy transakcję, która radykalnie zwiększa nasze możliwości wydobywcze bez żadnych opóźnień logistycznych. Nasze wejście do północnoamerykańskiego basenu wydobywczego pogłębia nasz cel zwiększenia przejrzystości i odpowiedzialności z naszymi partnerami.

– skomentował Prezes Wykonawczy HIVE – Frank Holmes.

Ze wschodu na zachód

Holmes skomentował również ostatnie wydarzenia w branży miningowej. Stwierdził on, że relokacja mocy wydobywczej ze wschodu na zachód jest dla jego firmy “ekscytująca”.

Dokładniej rzecz ujmując, odnosił się on do ostatniej rozprawy Chin z górnikami. Kraj, który do niedawna był odpowiedzialny za ponad 60% wydobycia BTC, kilka miesięcy temu postanowił wygnać górników. Spowodował tym samym poważne zakłócenia w sieci.

W ciągu kilku tygodni hashrate spadł o ponad 50%, co doprowadziło do wspomnianej wcześniej, bardzo potrzebnej korekty trudności. W ciągu kilku dni po tym wydarzeniu, metryka zaczęła wracać do normy.

Od początku lipca wzrosła ona z poziomu poniżej 70 Ehash/s do nieco ponad 100 Ehash/s. Ponadto, kilka raportów potwierdziło słowa Holmesa, że siła wydobywcza rzeczywiście zmierza na zachód.

Wśród najbardziej preferowanych nowych miejsc docelowych znajdują się Kazahstan, Kanada i USA. Burmistrz Miami, Frances Suarez, przedstawił nawet potencjalne korzyści dla górników. Ci, którzy zdecydują się relokować swoją działalność do miasta na Florydzie będą mogli liczyć na benefity.