Goldman Sachs twierdzi, że inwestorzy zbyt optymistycznie patrzą na spadającą inflację

Stratedzy Goldman Sachs ostrzegają, że jeśli chodzi o spadek inflacji w USA, inwestorzy na rynkach wydają się być nazbyt optymistyczni. “Chociaż spodziewamy się dalszych spadków inflacji w przyszłości, rynki wydają się znacznie bardziej optymistyczne niż my, jeśli chodzi o tempo schładzania” – wyjaśnili.

Goldman Sachs: inflacja w USA będzie spadać wolniej niż przewiduje rynek

Stratedzy Goldman Sachs, na czele z głównym ekspertem ds. polityki monetarnej Praveenem Koropatym, ostrzegli w piątkowej notatce, że inflacja w USA będzie spadać wolniej, niż wyceniają to rynki. Wyjaśnili, że inwestorzy mogą zakładać, że gwałtowne spowolnienie wzrostu gospodarczego spowoduje szybszy spadek inflacji. Eksperci zgadzają się z tym, ale tylko częściowo, dodając, że czynnik ten będzie miał jedynie ograniczony wpływ na inflację. Ich zdaniem rynki dodatkowo ignorują potencjał „opóźnionej inflacji” w sektorach takich jak opieka zdrowotna.

Chociaż spodziewamy się dalszych spadków inflacji w przyszłości, rynki wydają się znacznie bardziej optymistyczne niż my, jeśli chodzi o tempo schładzania

– dodali.

Fed też jest zbyt optymistycznie nastawiony?

Pytanie, czy zbytnim optymizmem nie odznaczają się także urzędnicy z Fed. Rezerwa Federalna wstrzymała bowiem ostatnio cykl podwyżek stóp procentowych. Stało się to po tym, jak Biuro Statystyki Pracy USA poinformowało, że inflacja spadła w maju z 4,9% do 4%. Nie była więc tak niska od ponad 12 miesięcy, od marca 2021 r. Problemem pozostaje inflacja bazowa, która jest na podwyższonym poziomie – 5,3%.

Podczas gdy wiele osób spodziewa się, że Rezerwa Federalna wkrótce zacznie obniżać stopy procentowe, prezes Fedu, Jerome Powell, zasugerował, że obecna przerwa w podwyżkach to tylko chwilowa pauza.

Może sensowne byłoby, gdyby stopy nadal rosły, ale w bardziej umiarkowanym tempie. Jeszcze jedno chcę podkreślić, a mianowicie, że decyzja podjęta dzisiaj przez komisję dotyczyła tylko tego spotkania. Nie podjęliśmy żadnej decyzji co do tego, co stanie się na następnym spotkaniu. (…) O lipcu powiedziałbym dwie rzeczy. Po pierwsze, decyzja nie została podjęta. Po drugie, spodziewam się, że będzie to pełne dyskusji posiedzenie

– powiedział prezes Fedu.