Kraje G20 będą rozmawiać o kryptowalutach

Ministrowie finansów i prezesi banków centralnych z krajów G20 omawiają właśnie problemy współczesnego świata: dot. globalnego zadłużenia, inflacji i braku regulacji rynku kryptowalut. Obecny szczyt potrwa do 25 lutego. Finansiści spotkali się w Bengaluru w Indiach.

Duże, międzynarodowe plany

G20 to grupa 19 państw oraz Unia Europejska. Celem grupy jest debatowanie i wypracowywanie wspólnej polityki finansowej. Jej członkowie spotykają się raz do roku, a ich reprezentantami są ministrowie finansów i bankierzy centralni.

Nadzieje związane z tegorocznym szczytem są duże. Wskazuje się m.in. na zwiększenie pomocy dla Ukrainy. Do tego sekretarz skarbu USA Janet Yellen ma również naciskać na Chiny, aby „szybko zrealizowały” umorzenie długów dla krajów o niskich i średnich dochodach.

Myśląc o problemach zadłużenia krajów, ważne jest również, aby pomyśleć o tym, co możemy zrobić, aby im zapobiegać

– powiedział dziennikarzom główny doradca ekonomiczny władz Indii V. Anantha Nageswaran na konferencji prasowej przed spotkaniem G20.

Podczas wydarzenia Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) ma zorganizować wirtualne spotkanie z przedstawicielami z Banku Światowego, Indii, Chin, Arabii Saudyjskiej, USA i innych krajów. Cel? Spróbować osiągnąć porozumienie w sprawie stworzenia wspólnych, globalnych standardów dot. zadłużenia.

G20 debatuje o kryptowalutach

Nie ignorując problemów zadłużenia, przyjrzyjmy się jednak kwestii kryptowalut. Innym punktem w porządku obrad jest bowiem tematyka przepisów dot. cyfrowych walut.

Indyjska minister finansów i gospodarz szczytu, Nirmala Sitharaman, powiedziała, że grupa bada, czy może wspólnie uregulować rynek kryptowalut. Przekazała, że jako G20 “rozmawiamy ze wszystkimi krajami“ w celu  stworzenia “standardowej procedury operacyjnej“. Ta ma stać się fundamentem projektowania ram regulacyjnych związanych z branżą blockchaina.

Jej zdaniem nowoczesne technologie i ich specyfika wymagają od szefów rządów na całym świecie wypracowania wspólnych ram regulacyjnych.

Wszystko to wpisuje się w działania m.in. USA. SEC w ostatnim okresie mocno analizuje działalność kryptowalutowych firm, co negatywnie odbija się na ich funkcjonowaniu. Organ nałożył np. grzywnę na giełdę Kraken. Ta w odpowiedzi zaprzestała oferować staking klientom spoza USA. Pod lupę wzięto też działalność Paxos, emitenta stablecoina BUSD.

To nie pierwszy raz, gdy kraje G20 mówią o kryptowalutach. W 2019 r. zwróciły się do Rady Stabilności Finansowej (FSB) i organizacji ustanawiających globalne standardy dot. gospodarki z prośbą o monitorowanie ryzyka związanego z aktywami kryptowalutowymi.