FBI podało, że to Lazarus Group okradło Ronin Network z 620 mln USD

FBI oskarża Lazarus Group i Koreę Północną o kradzież 620 milionów dolarów z sieci Ronin. Chodzi o atak hakerski z marca br.

FBI: Korea Północna jest odpowiedzialna za atak na sieć Ronin

FBI wydało w czwartek oświadczenie, w którym wskazało, że to słynna grupa Lazarus Group, powiązana z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną (KRLD), jest odpowiedzialna za atak na Ronin Network. Do incydentu doszło 29 marca. Skradziono wtedy łącznie 620 milionów dolarów.

Służby postanowiły ukarać Lazarus Group i zobowiązały się wpisać kryptowalutowe adresy powiązane ze sprawcami ataku na swoją czarną listę. Może to uniemożliwić sprzedaż środków na większości giełd.

Jak doszło do ataku? Według wpisu na blogu projektu, było to możliwe z powodu exploita [to program mający na celu wykorzystanie istniejących błędów w oprogramowaniu – przyp. bitcoin.pl], który dotknął węzły sprawdzające Sky Mavis, wydawców gry Axie Infinity. Atakujący „wykorzystał zhakowane klucze prywatne w celu sfałszowania wypłat” w dwóch transakcjach, które widać na Etherscan.

Skradzione ok. 2 mld USD

Według medialnych doniesień na temat hakerów z Korei Północnej, Lazarus Group jest organizacją odpowiedzialną za większość ataków prowadzonych przez główną agencję wywiadowczą KRLD. Ponoć ukradła już kryptowaluty o wartości 1,75 miliarda dolarów.

Wiadomo, że grupa kradła i prała ogromne ilości walut cyfrowych od 2018 roku. Najsłynniejszym jej włamaniem był atak na giełdę KuCoin. Przejęto wtedy ok. 250 milionów dolarów.

W 2021 r. Korea Płn. przeprowadziła ponadto co najmniej siedem cyberataków wymierzonych w platformy kryptowalutowe. Zdobyto wtedy cyfrowe aktywa o wartości prawie 400 milionów dolarów. Wśród skradzionych aktywów 58% stanowił ether, 20% bitcoin, a pozostałe altcoiny 22%.

Poza nałożeniem sankcji i wzmocnieniem środków bezpieczeństwa cybernetycznego, Stany Zjednoczone niewiele mogą jednak zrobić w celu zwalczania tego typu cyberataków, ponieważ rząd ma małe szanse na ekstradycję cyberprzestępców na amerykańskie terytorium.

ONZ twierdzi zarazem, że reżim Kimów zdobywa kryptowaluty, by finansować swoje badania nuklearne. Rada Bezpieczeństwa organizacji wielokrotnie wzywała Koreę Północną do zaprzestania takich eksperymentów. Pomimo sankcji i ostrzeżeń Pjongjang nadal rozwija swoją infrastrukturę nuklearną i pocisków balistycznych.