Facebook ma problem z nową nazwą Libry

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Plan Facebooka dot. zmiany nazwy jego projektu stablecoina z Libra na Diem spotkał się z zastrzeżeniami prawnymi ze strony małego europejskiego start-upu o tej samej nazwie.

Diem to nasza nazwa!

Facebook ogłosił swój plan rebrandingu Libry 1 grudnia. Tego dnia firma twierdziła, że ​​nowa nazwa pomoże odnowionemu projektowi zdystansować się od kontrowersji, jakie były z nim początkowo związane.

Tyle że okazuje się, że istnieje już projekt Diem. Jego współzałożyciel i zarazem wybitny europejski inwestor z rynku fintech, Chris Adelsbach, powiedział mediom, że otrzymał poradę prawną instruującą go, jak chronić swoją markę.

– Facebooka nie kosztowałoby wiele wysiłku, aby dowiedzieć się, czy na rynku usług finansowych jest jeszcze jeden Diem […] Oczywiście przyjęli pogląd, że „możemy ich po prostu zmiażdżyć, jesteśmy Facebookiem – tłumaczy.

W oświadczeniu dyrektor generalny Diem Geri Cupi powiedział, że jego firma była „zdumiona”, gdy dowiedziała się o planach Stowarzyszenia Libra przemianowania się na „Diem”.

– Jako mały startup obawiamy się, że zdezorientowanie klientów wynikające z działań Libry znacząco wpłynie na nasz rozwój – mówił mediom.

Jego platforma umożliwia użytkownikom natychmiastową sprzedaż produktów przez sieć i oferuje karty debetowe.

Inne kontrowersje na rynku

Ripple niedawno stanęło w obliczu podobnego pozwu ze strony New Payments Platform Australia (NPPA), który to projekt zarzucił firmie naruszenie własności intelektualnej wynikającej z używania przez Ripple marki „PayID” do opisania swojego standardu płatności. NPPA obsługuje sieć płatności „Pay ID” w Australii od marca 2017.

Sprawa została rozwiązana, gdy Ripple zarejestrował nowy znak towarowy dla hasła „Paystring”.

Ponoć Diem ma pojawić się na rynku już początkiem 2021 r. Projekt nadal wzbudza emocje. Podczas konferencji ministrów krajów G7 i szefów banków centralnych minister finansów Niemiec Olaf Scholz opisał projekt jako „wilka w owczej skórze”. Podkreślił, że niemieccy ustawodawcy „nie zaakceptują jego wejścia na rynek” bez wykazania przez Facebooka, że ​​rozwiązał problemy regulacyjne, jakie wskazywał mu rząd.

– Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby mieć pewność, że monopol walutowy pozostanie w rękach państw – tłumaczył.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]