Erik Voorhees: cały świat przejdzie na Bitcoina

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Erik Voorhees, dyrektor generalny i założyciel giełdy ShapeShift, uważa, że ​​Bitcoin jest na drodze do stania się globalną walutą, która będzie akceptowana na całym świecie. Dodał jednak, że mówimy o procesie, który zajmie dwie lub nawet trzy dekady. Ostatecznie jednak doprowadzi do poprawy jakości życie i zwiększy przejrzystość systemu finansowego. Powiedział w wywiadzie udzielonym dla portalu Real Vision.

Erik Voorhees: wszyscy będą korzystać z BTC

– Wierzę, że wszyscy w końcu przejdą na Bitcoina (…) waluty fiducjarne znikną – twierdzi Erik Voorhees. – Nigdy nie mieliśmy do czynienia z czymś takim jak Bitcoin jako alternatywa. Zawsze po prostu przechodziliśmy do następnej waluty fiducjarnej. Teraz, gdy pojawia się wiarygodna alternatywa, [władze] stają przed znacznie większym wyzwaniem. Myślę, że ludzkość z czasem przeniesie się na Bitcoina – dodał.

Rewolucja polityczna

Voorhees uważa, że ​​adopcja Bitcoina zmusi rządy do wprowadzenia istotnych zmian.

– To utrudni życie rządom, ponieważ obecnie finansują się one na trzy sposoby. Podatki. Pożyczają [pieniądze], co w przyszłości generuje podatki. I drukują. Te trzy elementy to sposoby finansowania władzy. A gdy świat przejdzie na Bitcoina, ta trzecia droga całkowicie zniknie – tłumaczył.

Jego zdaniem kryptowaluty doprowadzą do tego, że rządy będą musiały się “skurczyć”. Będą miały mniej władzy i pieniędzy.

– Będzie to oznaczać, że rządy będą musiały się względnie skurczyć. Osobiście uważam, że najbardziej chwalebną rzeczą, która może wyniknąć z rozwoju Bitcoina, jest ograniczenie rządów. Ale wielu ludzi oczywiście się z tym nie zgadza – powiedział.

Problem polega jednak na tym, że dziś na świecie widzimy zupełnie inny trend. Obecny kryzys najlepiej unaocznił, że rządy są mocno uzależnione od drukowania pieniędzy. I drukują je w tempie i skali, jakiej nie wiedzieliśmy od zarania naszej cywilizacji. Nagłe zakończenie tego procesu może doprowadzić do eskalacji kryzysu. Co jednak wcześniej czy później będzie musiało nastąpić. W przeciwnym razie zarejestrujemy na niemal całym globie ogromną inflację. Lekiem na nią może być inwestycja w metale szlachetne i właśnie kryptowaluty, których nie da się dodrukować.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]