Elon Musk ostrzega chińskie władze. Uważa, że sztuczna inteligencja może je obalić

Elon Musk ostrzegł chińskie władze. Jego zdaniem sztuczna inteligencja może obalić rząd w Pekinie.

Elon Musk: sztuczna inteligencja może obalić rząd Chin

W działaniach Elona Muska można dostrzec pewną niespójność. Z jednej strony sam zarobił majątek na nowych technologiach i zdaje się być ich fanem, z drugiej jednak ostrzega przed nimi. Szczególną uwagę zwraca na nieodpowiedzialne prace nad np. sztuczną inteligencją. Nie szczypie się w tych sprawach w język i twierdzi, że AI może doprowadzić do zagłady ludzkości.

Jednym z liderów na rynku tej nowoczesnej technologii są Chiny. Dlatego też Musk postanowił udzielić reżimowi Xi Jinpinga rady. Przekazał pewną oczywistość –  “żaden rząd nie chce być zdetronizowany przez cyfrową superinteligencję”.

Musk nie jest jednak osobą, która tylko ostrzega. Oprócz tego podrzuca bowiem rady. Dlatego też zasugerował władzom Chin, USA i UE, by te stworzyły regulacje, które będą swoistą tarczą ochronną przed niekontrolowanym rozwojem AI. Sztuczna inteligencja może się rozwijać, ale nie powinna zagrażać ludzkości!

Musk ostrzega przed ChatGPT

Musk jest też zdania, że ludzkość w przyszłości może połączyć się z robotami. W ten sposób powstaną mózgi nowego typu i system ścisłego kontrolowania sztucznej inteligencji. Innymi słowy, powinniśmy – jako gatunek – połączyć się z AI, by w ogóle przetrwać.

Czy miliarder wie jednak, o czym mówi? Jego słowa przypominają scenariusz filmu science-fiction. Z drugiej strony, pamiętajmy, że mówimy o człowieku, który brał udział w początkowych pracach firmy OpenAI. To ona stoi obecnie za ChatGPT. Musk w pewnym momencie stwierdził, że rozwój tego projektu poszedł w złym kierunku i za daleko. Dlatego też zrezygnował z dalszej współpracy.

Trudno jasno odpowiedzieć na pytanie, czy AI faktycznie jest zagrożeniem, czy szansą. Prawda zapewne leży po środku. Nowa technologia może pozbawić pracy wiele osób, ale jednocześnie stworzyć nowe zawody i uwolnić ludzkość od nudnych, schematycznych prac. Musk ma jednak rację w jednym: muszą powstać regulacje tego rynku, by sztuczna inteligencja nie zaczęła być wykorzystywana przeciwko ludzkości.