Czy to koniec spadków? Pytamy ekspertów z Geco.one

Rynek kryptowalut na przełomie roku 2021 zaliczył potężny spadek. Tym którzy na rynku kryptowalut są nieco dłużej, przypomina się końcówka roku 2017, kiedy rozpoczął się najintensywniejszy w historii okres spadków. Czy teraz stoimy w tej samej sytuacji?

Czy to koniec spadków?

O ocenę obecnej sytuacji rynkowej zapytaliśmy ekspertów z Geco.one, polskiej platformy margin trading. Ci zaś przekazali nam swoje odczucia dotyczące najpopularniejszych kryptowalut oraz ich najbliższej przyszłości.

Bitcoin w ciągu ostatnich dwóch miesięcy stracił na wartości ponad 28000 USD. To około 40% wartości. Tak głęboki spadek względem ostatniego ATH cofa nas cen z września 2021 roku. Czy jest to jednak koniec spadków? Niekoniecznie.

Nawet jeśli wyprzedaż BTC zatrzymała się blisko najbardziej krytycznej strefy wsparcia, strona popytowa rynku nie jest w stanie zagwarantować utrzymania lub wzrostu ceny. W najgorszym wypadku chwilowe wzrosty nawet do poziomu 45000 USD mogą w dłuższym terminie być jedynie przerwą w pogłębiającej się korekcie. Wtedy kolejnym poziomem chroniącym nas przed większym upadkiem jest 37 tys. USD.

Sytuacja na rynku Ethereum również nie wygląda najlepiej. Drugi największy projekt nie tylko musi borykać się ze spadającą ceną, ale także z wysokimi kosztami przetwarzania transakcji. W ciągu kilku ostatnich tygodni ceny gazu powyżej 100 gwei to norma. Spadek etheru również oscyluje w granicy 40%. W przypadku ETH dalsze spadki również są możliwe, a kolejnym istotnym progiem jest poziom 2750 USD.

Sytuacja BNB tak samo nie napawa optymizmem. Po spadku poniżej technicznego wsparcia na 505 USD, upadł również poziom 445 USD. To kolejny sygnał do potencjalnej obniżki, tym jednak razem poziom wsparcia znajduje się w rejonie 390 USD lub nawet 330 USD.

Nastroje na rynku

Na rynku kryptowalutowym dominują ostatnio nastroje negatywne i nie ma w tym nic dziwnego. Ostatnie kilka tygodni dało mocno w kość wszystkim entuzjastom cyfrowych walut, a poziom strachu wśród inwestorów dobrze pokazuje, że kryptowalutowe spadki mogą jeszcze potrwać. To co jednak będzie najistotniejsze, to wyczuć odpowiedni moment na “kupno w dołku”.