Chiny mogą chcieć zakazać stablecoinów

Chiny wykorzystały swój serwis medialny Economic Daily, aby zasygnalizować światu i swoim obywatelom, że planują regulować branżę kryptowalut, ze szczególnym naciskiem na stablecoiny. Ma być to działanie w następstwie do upadku Terry.

Chiny biorą pod lupę stablecoiny

Economic Daily zasygnalizowało, że chiński rząd może wprowadzić jeszcze ostrzejsze regulacje dotyczące kryptowalut i stablecoinów.

W artykule opublikowanym 31 maja, szczegółowo opisano upadek TerraUSD (UST) i LUNA, wyjaśniając działanie algorytmicznego stablecoina.

Mój kraj rozprawia się ze spekulacjami dotyczącymi handlu wirtualną walutą i z dużą liczbą platform transakcyjnych

– napisał reporter Li Hualin. Dodał, że „to skutecznie zablokowało transmisję tego ryzyka w Chinach i w największym możliwym stopniu pozwoliło uniknąć ryzyka inwestycyjnego.”

Hualin wyjaśnił, że „wiele innych krajów” chce uregulować stablecoiny po upadku Terry. Zacytował Zhou Maohua, badacza z China Everbright Bank, który jest za wprowadzeniem dalszych restrykcji w Chinach.

– W przyszłości nasz kraj (…) wprowadzi ukierunkowane środki regulacyjne dotyczące stablecoinów, aby jeszcze bardziej ograniczyć przestrzeń do spekulacji wirtualną walutą, nielegalnej działalności finansowej i związanej z nią nielegalnej i przestępczej działalności oraz lepiej chronić bezpieczeństwo ludzi – powiedział ekspert.

Przypomnijmy, że Pekin już pięć lat temu wprowadził zakaz dotyczący kryptowalut. W zeszłym roku władze zaostrzyły swoją politykę. Wiele agencji publicznych ostrzegało przed ryzykiem inwestowania w cyfrowe waluty. Do tego doszedł zakaz kopania BTC.

Dziennikarz Colin Wu wyjaśnił jednak teraz pewne błędne postrzeganie powyższych przepisów, mówiąc w rozmowie z Cointelegraph, że prawo w jego kraju nie pozwala instytucjom na świadczenie usług dot. blockchainowych walut, „ale nie zabrania zwykłym ludziom korzystania z kryptowalut”.

– Instytucjom i przedsiębiorstwom całkowicie zakazano handlu lub posiadania kryptowalut w Chinach, ale osoby fizyczne mają swobodę ich posiadania, kupowania i sprzedawania, a niektóre lokalne sądy uważają nawet, że są one prawnie chronione jako własność wirtualna – dodał.

Faktycznie, niedawno sąd w Szanghaju stwierdził, że bitcoin (BTC) spełnia definicję wirtualnej własności.

Ryzyko zaostrzenia prawa

Wu mówi, że istnieje spore ryzyko, że chiński rząd nałoży jeszcze surowsze ograniczenia lub nawet całkowicie zakaże stablecoinów.

Chiny nie chcą zresztą jedynie zatrzymać się na własnych granicach. Władze mocarstwa sugerują, że regulatorzy w innych krajach powinni „dążyć do sformułowania globalnych ogólnych zasad”, aby zaostrzyć kontrolę dotyczącą płatności transgranicznych. Przedstawiciele pekińskiego reżimu doszli do wniosku, że ruch ten „zapobiegnie temu, że wirtualna waluta stanie się narzędziem do prania pieniędzy, oszustw i nielegalnego pozyskiwania funduszy”.