za
Changpeng Zhao rezygnuje z prezesury Binance.

Changpeng Zhao rezygnuje z funkcji CEO Binance – w tle spór z SEC

1,5% dla maluszka

Binance Holdings i Changpeng Zhao przyznają się do zarzutów karnych i cywilnych. Co więcej, Changpeng Zhao, czyli założyciel giełdy kryptowalut Binance, zgodził się ustąpić ze stanowiska dyrektora generalnego. Przyznał się też do „naruszenia wymogów dotyczących przeciwdziałaniu praniu pieniędzy”. Wszystko to w ramach ugody, w zawarciu której uczestniczył Departament Skarbu. Wynegocjowana ugoda pomiędzy dwoma stronami pozwala Binance kontynuować działalność. Niemniej jednak to kolejny celny cios Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w rynek kryptowalut.

SEC rozpoczyna kryptowalutową krucjatę. Changpeng Zhao rezygnuje z funkcji CEO giełdy Binance

SEC na czele z Garym Genslerem wziął na celownik giełdę Binance już w lutym tego roku. Oskarżenia amerykańskiego regulatora dotyczyły stakingu, który miał być niezgodny z przepisami. Co ciekawe, dokładnie takie same oskarżenia wystosowano wobec giełdy Kraken, która ukarana została grzywną w kwocie 30 mln USD.

Śledztwo prowadzone przeciwko giełdzie Binance trwało od kilku lat. Jak donosi “Bloomberg”, Changpeng Zhao przyznał się do zarzutów karnych i ustąpił ze stanowiska CEO firmy. Wysokość ugody z Departamentem Sprawiedliwości to kwota 4,3 mld USD.

Głównym zarzutem w kierunku CZ oraz giełdy było naruszenie ustawy o tajemnicy bankowej poprzez niezastosowanie skutecznego programu przeciwko praniu brudnych pieniędzy. Drugie poważne oskarżenie dotyczyło umyślnego naruszenia sankcji gospodarczych, nałożonych na Iran przez Stany Zjednoczone. Były CEO Binance osobiście przyznał się do naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej. Departament sprawiedliwości żąda, aby sąd nałożył na Zhao karę w wysokości 50 mln USD. Ustąpienie dotychczasowego prezesa było konieczne, aby giełda nadal mogła kontynuować swoją działalność, jednak od teraz na nowych zasadach.

Zarzuty przeciwko Binance odbijają się na rynku kryptowalut – BNB mocno w dół!

Sprawa przeciwko Binance pojawiła się w mediach we wtorkowe popołudnie. Szybko wypłynęła informacja o tym, że Binance zgodził się przekazać rządowi USD 2,5 mld USD oraz zapłacić karę w wysokości 1,8 mld USD. W połączeniu z rezygnacją Zhao ze stanowiska CEO firmy, pozwala to kontynuować działalność giełdy, ale na zupełnie nowych zasadach.

Sytuacja ta wyraźnie odbiła się na rynku kryptowalut, na którym zaczęła gościć czerwień. Ogromny spadek widoczny jest oczywiście na BNB, czyli natywnej kryptowalucie giełdy Binance.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Zawodowy copywriter oraz social media manager. Od 5 lat publikuje treści w tematyce m.in. nowoczesnych technologii. W Bitcoin.pl zajmuje się nowościami z rynku, artykułami odnośnie kryptowalut oraz sztucznej inteligencji.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności