Handel certyfikatami OZE za pomocą blockchaina

Firma Clearway Energy Group z siedzibą w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna realizację pilotażowego programu handlu certyfikatami związanymi z odnawialnymi źródłami energii (OZE). Całość ma być oparta na technologii blockchain – o projekcie poinformował 28 czerwca Bloomberg.

Zgodnie z artykułem, Clearway Energy będzie współpracowało ze startupem energetycznym Power Ledger, aby wspólnie zbudować system handlu certyfikatami energii odnawialnej. Przedstawiciel Power Ledger powiedział podobno Bloombergowi, że początkowo rozwiązanie zostanie przetestowane w Massachusetts, zaś drugi test odbędzie się na Środkowym Zachodzie.

Bloomberg stwierdza ponadto, że rynek certyfikatów energii odnawialnej w USA jest obecnie wyceniany na ponad 3 miliardy dolarów. Wartość za będzie zapewne rosnąć. Według mediów, dyrektor wykonawczy Power Ledger, Jemma Green, powiedziała, że chociaż istnieją już inne opcje handlu certyfikatami cyfrowymi, są one dość drogie. Nowe rozwiązanie – wykorzystujące zalety technologii blockchain – może zaś zmniejszyć koszty, ale też zwiększyć efektywność całego procesu.

Green dodała także przy okazji rozmowy z dziennikarzem Bloomberga, że firma planuje kontynuować testy przez kilka miesięcy, a usługa ma zostać przygotowana do wprowadzenia jej na rynek dopiero na początku 2020 roku.

Blockchain a OZE

Rynki technologii sieci bloków i odnawialnych źródeł energii mają ze sobą o wiele więcej wspólnego, niż możemy pozornie przypuszczać. Można doszukać się tu nawet pewnej synergii.

Do kopania BTC potrzebny jest bowiem tani prąd (doskonale wiedzą o tym np. górnicy stawiający koparki do wydobywania kryptowalut w Iranie). Stąd też wykorzystywanie dobrodziejstw OZE jest tu jak najbardziej na miejscu.

Inwestorzy i ogólnie rynek to widzą. Firma analityczna CoinShares szacuje obecnie, że nawet 74,1% wydobycia Bitcoinów (BTC) jest zasilane za pomocą właśnie energii odnawialnej. Stwierdzono to w półrocznym raporcie dot. miningu opublikowanym 5 czerwca.

Raport stwierdza również przy tym, że „przy obecnych cenach [praca] przeciętnego górnika jest wysoce rentowna, a nawet starsze koparki i górnicy z wysokimi kosztami są obecnie w stanie uzyskać dodatni zwrot z inwestycji”.

Kopalnie Bitcoinów koncentrują się także tam, gdzie jest bardzo duży dostęp do energii odnawialnej.