Kurs bitcoina nadal poniżej 20 000 USD. Na rynku panuje strach

Kurs bitcoina nadal znajduje się poniżej 20 000 USD, czyli ATH z bańki z 2017 r. Na rynku panują też złe nastroje.

Kurs bitcoina poniżej 20 000 USD

Poziom 20 000 USD jest niezwykle ważny, bowiem to ATH bitcoina z bańki z 2017 r. Kryptowaluta kosztuje zaś obecnie ok. 19 030 USD, co przekłada się na spadek o 3% w skali tygodnia i 2% w ciągu doby.

Nastroje na rynku także nie są zbyt dobre. Indeks strachu i chciwości bitcoina przy cenie 19 143 USD pokazał 24, co oznacza strach. Oznacza to, że inwestorzy boją się dziś inwestować w kryptowalutę i mają obawy co do kolejnych ruchów na giełdach.

Bitcoin Fear and Greed Index is 24 ~ Fear
Current price: $19,143 pic.twitter.com/0JAn8eEJVu

— Bitcoin Fear and Greed Index (@BitcoinFear) October 11, 2022

Jak na tym tle wypada ether? 1 ETH kosztuje ok. 1275 USD. Oznacza to spadek o ok. 4% w ciągu 7  dni i 3% w skali doby.

Indeks strachu i chciwości etheru pokazuje 31, czyli także strach.

Ethereum Fear and Greed Index is 31 – Fear
Current price: $1,275https://t.co/2dR8JNOQkIhttps://t.co/JQljdRzXK6 pic.twitter.com/S5izrRcUvt

— Ethereum Fear and Greed Index (@EthereumFear) October 11, 2022

Światełko w tunelu

Pamiętajmy jednak, że bitcoin powstał jako odpowiedź na kryzys finansowy z 2008 r. Wszelkie zakłócenia w gospodarce mogą ostatecznie sprowokować niemałe wzrosty kursu kryptowaluty.

Kilkanaście dni temu widzieliśmy już poważne problemy Wielkiej Brytanii. Bank Anglii poinformował pod koniec września, że uruchomił tymczasowy program skupu obligacji. Cel? Uspokoić rynki finansowe i zapobiec “istotnemu ryzyku” dla stabilności finansowej kraju.

Zapewne tego typu problemy będą powracały. Wcześniej czy później banki centralne zaczną powracać do dodruku. Nie mogą uczynić inaczej, bowiem obecny system finansowy jest oparty właśnie na tym procesie. Bez tego czekałby nas poważny kryzys, który z kolei przełożyłby się zapewne na rozruchy społeczne, czego rządzący chcą uniknąć.

Widać już też, że banki centralne powoli hamują podnoszenie stóp procentowych. W tym kierunku idzie chyba NBP. W czasie ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej podjęto decyzję o niepodnoszeniu stóp procentowych.

Wszystko to dobre informacje dla rynku kryptowalut. Bitcoin – uznawany za alternatywę do złota – może zacząć mocno drożeć już w 2023 r. Do tego w 2024 r. czeka nas kolejny halving, czyli podział nagrody dla górników BTC, co z reguły rozpoczynało nową hossę.