anagamidev pisze: ↑ środa, 28 grudnia 2022, 11:32
jack_btc pisze: ↑ środa, 28 grudnia 2022, 01:17Każdy się myli, ale profesjonalni gracze jednak stosują stoplosy. Tylko masochiści i amatorzy trzymają od 30k wzwyż, uśredniając w dół stratę
Wydaje mi się, że zbytnio demonizujesz, patrzysz wyłącznie z perspektywy li tylko trader'a, spekulanta krótkoterminowego
Poza tym kwestia też kogo nazwiemy profesjonalistą i jakim kapitałem się gra
Profesjonalista zwykle to ktoś kto jest na rynku już kilka lat, a także zamierza jeszcze pewnie spędzić na rynku wiele lat, zatem też powinien mieć szerszą perspektywę i dłuższy horyzont czasowwy(nie bać się zamrozić kapitał), gdzie w tym czasie na pewno przydarzyło mu się i przydaży wiele kryzysów, szoków i innych anomali rynkowych
W Bitcoin'ie występuje coś takiego jak cykliczność, jeśli ktoś np. kupował po przecenie 50% od ATH to jak na razie od 13 lat wychodzi na plus, tzn. teraz od roku/dwóch może jest lekko na minusie jeśli skupuje dopiero od 35k$ w dół, jednak ten stan może potrwać rok, dwa, ale jeśli tym razem znowu nie będzie inaczej, to przez kolejne lata, może być znowu na potężnym plusia, a być może do końca życia na zysku
Warto prześledzić historię przykładowo poprzednia bańka to było 20k$ i skupowanie od 10k$ w dół do 3k$(a nigdy nie wiem gdzie będzie ten dołek i czy to będzie długie mulenie na jakiś tam niskich poziomach przez kilka miesięcy jak w 2019 roku, czy będzie to kilkugodzinny dołek jak w 2020 roku od którego rozpocznie się kilkuletnia hossa
Ktoś kto stosował tą metodę dzisiaj od prawie 3 lat jest na zysku, mimo, że przez rok/dwa był podwodą, a także miał okazję wyjść na zysku i to 10x
I już teraz mieć powidzmy darmowe BTC plus odzyskany kapitał
Jak ktoś tylko kupuje i nie relealizuje zysków to jego strata, ale wrarto posiłkować się RSI 4h, 1d, 1w czy 1M i kupować właśnie na przegrzaniach i wychłodzniach
To nie musi być takie bezsensowne DCA bez względu na cenę, ale też w opariu o proste wskaźniki, typu RSI 4h właśnie
Czasem następuje mocne odbicie i można część zysku zrealizować uśrednić i na kolejnym schłodzeniu odkupić więcej, a w perspektywę mamy taką, że czekamy cierpliwie na nowe ATH czyli +100% co najmniej od tej ceny zakupowej czyli -50% ATH poprzedniego
Zabawne, że nawet podczas tej bańki taki coś się wydarzyło, był szczyt na 65k$, możn abyło kupić na 32.5$ poczekać kilka miesięcy i mieć +100% część sprzedać i czekać na calkowite pęknięcie czyli ponownie -50% i docelowo -80%, którego już w zasadzie jesteśmy blisko, więc tak czy siak R/R jest dobre pod akumulację
Poza tym ta strategia jest bardzo dobra, jeśli mamy większy kapitał i boimy się przelać całości na giełdę, bo różnie może być, ktoś nam może zablokować środki, bo np. za duży przelew albo np. giełda upadnie po prostu
Zatem też minimalizujemy ryzyko i jest to zgodne z tym, że każdy jest właśnym bankiem
Zatem ktoś sobie akumuluje przez kilka miesięcy, mając jakiś tam kapitał 10k$, 20k$, 100k$, 200k$, na spokojnie, po trochu, jak straci 1/10 z wcześniej wymienionych powodów to aż tak nie będzie stratny
W końcu nadchodzi przesilenie spadków, zaczyna się hossa, po roku dwóch, może być na zysku +100-200% przez kolejne kilka lat, a może nawet już do końca będzie zyskowny przy odrobinie szczęścia i zdrowego rozsądku, że na -50% od ATH kupujemy i jak przebijamy ATH to sprzedajemy część i czekamy na pęknięcie czyli -50% od szczytu i tak w koło Macieju
Dodatkowo też HODL'owanie na właśnym portfelu nic nie kosztuje, a jak ktoś faktycznie inwestuje większy kapitał to opłaty stosunkowo są znikowme
Plus mamy jakieś tam BTC, którymi możemy bawić się na altach, które jeśli wejdziemy odpowienio nisko generują największe zwroty, x100-x600, jak przykładowo LUNA czy DOGE, oczywiście, nic wiecznie nie rośnie, jak dużo osób ma x100, to oczywistym jest, że ryzyko korekty czyli realizacji zysków rośnie niesamowicie i wtedy warto mieć stop loss'a jeśli ktoś chce wyciskać na maksa cytrynę, która jest już wyciśnięta do cna i zostało kilka kropel
Dlatego ja jestem odrędnownikiem skupowania właśnie teraz na bessie, gdzie jest płacz jako dziecko bessy, niż właśnie kiedy dany coin przeżywa okres świetności i powszechnej euforii
Lepiej na spokojnie sobie uśredniać przez kilka miesięcy i skupować w dół w transzach i później przeczekać do przebicia ATH
Wg. mnie max to będzie 10M$, czyli coś między 1M$-10M$, więc jeszcze jest sporo potencjału
Chociaż tak jak mówię, więcej wzrostu może dawać jakiś shitcoin, ale zwykle taki ma tylko 1/2 bańki i nie należy zwlekać z braniem zysku
Natomiast BTC już pewnie nie da x100 podczas jednej bańki, ale na pewno nie stracimy w długim terminie, tzn. jest bardzo małe prawdopodobnieństwo jeśli zachowamy chłodne spojrzenie i będziemy trzymać się jakiejś metody
Poglądowy rysuneczek
Oczywiście dzisiaj 17k$ czy nawet 35k$ wydają się jakimiś kosmicznymi cenami, ale jeśli na BTC będzie nadal trwała ta cykliczność, to po przebiciu 70k$ już te ceny wydawać się będą aktracyjne
Tak jak niegdyś ceny 500$, czy 1k$, czy 5k$ czy 10k$ uchodziły za takie, a dzisiaj te ceny były by nie lada gratką dla łowców dołków i najzatwardzialszych niedźwiedzi