Z airBaltic polecisz za bitcoiny

Łotewskie, tanie linie lotnicze airBaltic zaczęły akceptować płatności w bitcoinach za oferowane przez siebie usługi, stając się tym samym pierwszą linią lotniczą na świecie, która zdecydowała się na ten krok.

Łotewskie, tanie linie lotnicze airBaltic zaczęły akceptować płatności w bitcoinach za oferowane przez siebie usługi, stając się tym samym pierwszą linią lotniczą na świecie, która zdecydowała się na ten krok.

 

Ciekawym faktem jest, iż linie nie podały do publicznej wiadomości żadnej oficjalnej informacji, informującej o nowej formie przyjmowania płatności, pomimo iż na ich stronie internetowej pojawiła się już taka opcja. Dopiero rosnące zainteresowanie sprawą wśród opinii publicznej spowodowało, iż firma, w zeszły poniedziałek, zamieściła krótkie oświadczenie odnośnie sprawy na Tweeterze.

 

Niestety firma pobiera prowizję od wszystkich opłat dokonywanych w BTC w wysokości około 6 euro. Jest to standardowa prowizja pobierana także w przypadku opłat dokonywanych za pomocą kart płatniczych lub kredytowych oraz standardowych przelewów bankowych. W odniesieniu jednak do ogólnych mechanizmów działania sieci Bitcoin i związanych z nimi bardzo niskimi prowizjami za transfer środków, trudno zrozumieć dlaczego firma zdecydowała się na taki krok.

 

 Przedstawiciele airBaltic tłumaczą jednak, iż prowizja ta, to w rzeczywistości opłaty manipulacyjne mające na celu pokrycie kosztów związanych z przetwarzaniem i obsługą rezerwacji. Nie ma ona nic wspólnego z obsługą kosztów przelewów dokonanych w krypto-walucie.

 

Płatności w BTC oferowane są w przypadku zakupu biletów na najtańszą (podstawową) klasę rezerwacyjną – tzw. basic class, z wyłączeniem podróży do: Chin, Indonezji, Indii, Islandii, Jordanii, Japonii, Libanu, Malezji, Rosji, Tajwanu i Wietnamu.

 

AirBaltic zostały założone w 1995 roku. Ich flota składa się z 25 samolotów. Obecnie airBaltic obsługuje około 60 połączeń.