Wysoka inflacja pozostanie z nami na dłużej

Wysoka inflacja was przeraża? Mamy więc złe wieści. To dopiero początek. Wyższe ceny pozostaną z nami na dłużej. Co to oznacza dla kryptowalut?

Wysoka inflacja

Pozornie to panika związana z koronowriusem spowodowała ostatni wzrost cen. Ten drugi jest zaś faktem. W niektórych osiedlowych sklepach, ale też w sieciówkach, skoki cen sięgają kilkudziesięciu albo i kilkuset procent. Polskie jabłka kosztują już nawet siedem złotych, za półlitrową wodę należy zapłacić niemal dwa złote. Masz ochotę za parówki? Licz się z ceną 35 zł za kilogram.

Skąd te wzrosty? To proste. Inflacja rosła już od paru miesięcy. Tyle że teraz wymsknęła się spod kontroli. Po pierwsze, przez koronawirusa i ogromny skok popytu na jedzenie. Polacy masowo szturmują sklepy spożywcze i robią dziś mniej lub bardziej racjonalne zapasy (nikt nadal nie wie, dlaczego papier toaletowy ma nam pomóc w przetrwaniu kryzysu).

Do tego jednak już wkrótce doją cięcia stóp proc. To ostatnie zapowiedział szef Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński. Skoro to jego inicjatywa jest pewne, że niższe stopy staną się faktem. Tym samem NBP wpisze się w politykę, jaką teraz prowadzi Fed.

Co to oznacza dla kryptowalut?

Jeśli inflacja nadal będzie rosła to dobra wiadomość dla inwestorów, którzy inwestują w kryptowaluty i złoto. Dziś aktywa te spadają na wykresach, ale to efekt pierwszej fali paniki, jaką widzimy na parkietach. Nie oznacza to jednak, że ta potrwa długo. Gdy sytuacja się unormuje, wszyscy zobaczą, że ich biologiczna egzystencja nie jest zagrożona, będą szukać aktywów, które pomogą im przetrwać kryzys walut fiat.

Jak na razie w krajach, gdzie panowała wysoka inflacja – lub wręcz hiperinflacja – kryptowaluty zyskiwały. Kosztowały tam nawet więcej, niż w pozostałej części państw świata.

Czy jednak skoki inflacji są pewne? Tak jak bywa zawsze na rynku: nie! Ceny mogą przestać rosnąć z powodu spadku popytu na produkty. Wszystko będzie zależało od tego, jak i kiedy świat uspokoi się po koronawirusowym kryzysie. Na razie wykres zachorowań w Chinach i Korei Płd. wypłaszcza się. To samo zjawisko zacznie wkróce zachodzić też w Europie i na końcu w USA.

W tym ostatnim mocarstwie mają w tym roku odbyć się też wybory prezydenckie. Donald Trump zrobi zapewne wszystko, by uspokoić sytuację. Zapewne uda się mu to, jeśli chodzi o giełdę i nastroje społeczne. Nie jest jednak jasne, czy nie stanie się to kosztem walut fiat…