Użytkownicy Binance z Hongkongu ofiarami ataków phishingowych

Policja z Hongkongu ujawniła, że użytkownicy giełdy kryptowalutowej Binance zostali ofiarami ataków phishingowych.  Według stróżów prawa, już 11 osób dało się nabrać na fałszywe wiadomości rozsyłane przez scamerów. Podszywali się oni pod giełdę, aby wyłudzić kluczowe dane użytkowników. Okazuje się, że użytkownicy Binance z Hongkongu stracili łącznie blisko 450 000 USD. Ostrzeżenia wydała na social mediach nie tylko policja, ale także CEO giełdy, Changpeng Zhao.

Phishingowy scam to nadal niezwykle skuteczne narzędzie hakerów

Phishing to jedna ze skuteczniejszych metod hakerów na pozyskanie danych swoich ofiar. Banalne podszywanie się pod daną instytucję, to niezwykle skuteczny sposób na wyłudzenie danych, które później używane są niczym wytrych.

Dokładnie w taki sposób zostali zaatakowani użytkownicy Binance z Hongkongu. Policja poinformowała, że okradzeni użytkownicy wchodzili w przesłany przez hakerów link i myśleli, że logują się do aplikacji Binance. Fałszywa strona była tylko sposobem na zdobycie danych do logowania na prawdziwe konto. Portfele ofiar były natychmiastowo czyszczone z wszelkich cyfrowych aktywów. Funkcjonariusze podali na social mediach, że ofiarami oszustów padło 11 osób. Do wszystkich tych ataków doszło w przeciągu zaledwie 2 tygodni, co wskazuje na szeroko zakrojoną akcję wycelowaną w użytkowników giełdy z Hongkongu.

Użytkownicy Binance stracili wskutek ataków blisko 450 00 USD

Policja poinformowała, że ofiary scamerów z ostatnich ataków phishingowych straciły łącznie 3,5 mln Hongkońskich dolarów, czyli równowartość 446 000 USD. Ostrzeżenie o spamerach na swoim profilu na X zamieścił także CEO giełdy kryptowutowej Binance, czyli Changpeng Zhao.

Beware of scammers. Stay #SAFU! pic.twitter.com/XZMDMKkBJf

— CZ 🔶 BNB (@cz_binance) October 9, 2023

Warto dodać, że policja z Hongkongu stale edukuje miłośników cyfrowych aktywów odnośnie zagrożeń, które czyhają na rynkach kryptowalutowych. W maju tego roku wystartował projekt CyberDefender. Jest to metawersowa platforma od Biura Cyberbezpieczeństwa i Technologii Policji z Hongkongu. Projekt ma na celu wzbudzanie świadomości o ryzyku, z jakim wiąże się inwestowanie online.

Takie akcje edukacyjne są dziś szczególnie potrzebne, biorąc pod uwagę coraz większe zainteresowanie branżą cyfrowych aktywów. Widać także wyraźne zwiększającą się aktywność cyberprzestępców, dlatego warto pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie ruszać podejrzanie wyglądających linków, które rzekomo przesyłane są przez giełdy kryptowalut lub gorące portfele.