za
tokyocourt

Tokijski sąd: bitcoiny nie mogą być przedmiotem posiadania

Konferencja Kryptoraport

Sąd okręgowy w Tokio oddalił wczoraj pozew niewymienionego z nazwiska obywatela Kioto, który żądał od zarządzających masą upadłościową giełdy MtGox zwrotu 458 BTC, jakie miał zdeponowane na giełdzie. Wyrok ten zaniepokoił osoby, które złożyły roszczenia (BTC) w procesie upadłościowym MtGox, chociaż z interpretacją tego orzeczenia są spore kłopoty wynikające z odmienności kulturowej i językowej Japonii.

 

Sąd okręgowy w Tokio oddalił wczoraj pozew niewymienionego z nazwiska obywatela Kioto, który żądał od zarządzających masą upadłościową giełdy MtGox zwrotu 458 BTC, jakie miał zdeponowane na giełdzie. Wyrok ten zaniepokoił osoby, które złożyły roszczenia (BTC) w procesie upadłościowym MtGox, chociaż z interpretacją tego orzeczenia są spore kłopoty wynikające z odmienności kulturowej i językowej Japonii.

Zgodnie z informacjami The Japan Times, przewodniczący składu sędziowskiego Masumi Kurachi oddalił żądanie skarżącego na takiej podstawie, że “bitcoiny nie mogą być przedmiotem posiadania”. W niektórych komentarzach uznano to za odmówienie Bitcoinowi atrybutu przenoszenia wartości, pojawiły się nawet kuriozalne sugestie, że w Japonii nie jest chroniona prywatna własność. Na tej podstawie snuje się czarne prognozy dla oczekujących na rozwiązanie procesu upadłościowego giełdy, że jakoby masa upadłościowa będzie wypłacać tylko waluty fiat.

Jednakże na Reddicie pojawiła się inna interpretacja, sugerująca, że posiadanie i własność to nie jest dokładnie to samo, co mogło umknąć w tłumaczeniach z japońskiego. Zdaniem komentującego wyrok ten oznacza w pewnym sensie potwierdzenie faktu, że bitcoin jest pieniądzem, a nie towarem. W związku z tym czym innym jest własność określonej sumy BTC, a czym innym roszczenie praw do posiadania tego czy innego „konkretnego bitcoina”. Na tym jak się wydaje opierał się skarżący w procesie, który chciał wyłączenia jego BTC z masy upadłościowej giełdy i zwrócenia mu ich w naturze. Używając pewnej analogii, jeżeli zdeponowaliśmy w banku 100 złotych, to wycofując depozyt nie możemy od banku żądać zwrócenia dokładnie tego samego banknotu, który wpłaciliśmy w kasie, bo wypłacenie tego depozytu w pięciu dwudziestkach będzie w pełni równoważne wobec prawa.

Zgodnie z tą interpretacją, jedynym sposobem dochodzenia należności od MtGox jest, czy raczej w tej chwili było, złożenie roszczenia w procesie upadłościowym. Będą one następnie zaspokajane z zabezpieczonego majątku giełdy, rzecz jasna nie w stu procentach, bo wiadomo już, że majątek na pewno nie pokrywa strat bankruta. Wczorajszy wyrok tokijskiego sądu potwierdza, że drogi na skróty do odzyskania utraconych funduszy nie ma.

 

Fotografia na licencji Creative Commons: Flickr.com

 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności