Strategiczna Rezerwa Bitcoinowa w USA powoli staje się rzeczywistością. Eksperci oceniają potencjał i wyzwania

W USA do Białego Domu wraca Donald Trump. W czasie swojej kadencji złożył szereg probitcoinowych obietnic. Jedną z nich jest uzupełnienie rządowych rezerw bitcoinem. W tym artykule przeanalizuję, czy Strategiczna Rezerwa Bitcoinowa w USA to wciąż tylko marzenie krypto-entuzjastów, czy już niedługo stanie się nowy standardem zabezpieczania rezerw państwowych.

Rezerwy banków centralnych i rządu

Najpierw wyjaśnię, dlaczego banki centralne w ogóle potrzebują rezerw walutowych. Te mają na celu stabilizację gospodarki i zapewnienie zaufania do systemu finansowego. Rezerwy walutowe umożliwiają bankom centralnym interwencje na rynku walutowym w celu stabilizowania kursu krajowej waluty. Do tego dochodzi zapobieganie nadmiernym wahaniom kursu. W sytuacji, gdy kurs waluty krajowej jest zbyt niski lub wysoki, bank centralny może kupować lub sprzedawać waluty obce, aby ograniczyć ową zmienność.

Ważne jest też zabezpieczenie gospodarki przed kryzysami finansowymi. W USA to teraz szczególnie ważne, gdyż dane sugerują, że amerykańska gospodarka może popaść w recesję. Rezerwy walutowe są zaś buforem bezpieczeństwa w przypadku tego typu zjawisk, a także ochroną przed odpływem kapitału zagranicznego czy spadkiem eksportu. To ostatnie może w czasie kadencji Trumpa stać się realnym zagrożeniem, bowiem chce on wypowiedzieć i Chinom, i Unii Europejskiej wojnę handlową.

W to ostatnie wpisuje się kolejny element: utrzymanie zaufania inwestorów. Wysoki poziom rezerw świadczy o stabilności finansowej kraju i zmniejsza ryzyko ucieczki kapitału. Do tego rezerwy walutowe mogą być wykorzystywane do finansowania deficytu bilansu płatniczego, gdy wydatki zagraniczne kraju (import, wypływ kapitału) przewyższają przychody (eksport, wpływy kapitałowe).

Rezerwy umożliwiają też krajowi dokonywanie płatności w handlu międzynarodowym nawet w trudnych okresach gospodarczych, także w czasie wojny. Ta ostatnia też grozi USA - szczególnie, jeżeli do władzy dojdzie (czyt. przekona do siebie Trumpa) w USA frakcja prowojenna.

Z kolei w przypadku rezerwy strategicznej (nie Fedu, ale należącej do rządu) mowa o zapasie aktywów czy surowców, który można "uwolnić" i wpuścić na rynek, gdy jest taka potrzeba. Najlepszym przykładem jest strategiczna rezerwa ropy naftowej, która powstała w odpowiedzi na arabskie embargo naftowe z lat 1973–1974. Od tego czasu USA korzystały z niej z różnych powodów: od zapewnienia dostaw ropy naftowej po klęskach żywiołowych czy w celu zmniejszenie presji inflacyjnej (miało to miejsce np. w tym roku).

Strategiczna Rezerwa Bitcoinowa

Skoro wiesz już, w jakim celu banki centralne i władze posiadają rezerwy, warto wrócić do obietnicy prezydenta-elekta.

W czasie kampanii wyborczej Trump obiecał, że jako prezydent będzie blokował wszelkie próby sprzedaży bitcoinów, które już posiadają USA. Chodzi o środki, jakie przez lata przejmowano przestępcom. Na dzień pisania tego artykułu Stany Zjednoczone posiadają 203 200 BTC, co po dzisiejszym kursie daje ponad 18 mld. USD. Do tego, w tym samym czasie swój projekt ustawy przedstawiła senator Cynthia Lummis. W telegraficznym skrócie, chodzi o zakup przez USA miliona bitcoinów w ciągu najbliższych 5 lat. Dokument, jeżeli zostanie przegłosowany w Kongresie i podpisany przez prezydenta USA, sprawi, że władze będą musiały uzupełnić swoje rezerwy bitcoinami. Byłby to wielki przełom dla całego rynku kryptowalut. Wyceny na poziomie kilkuset tyś., czy nawet miliona USD za 1 BTC nie wydają się wówczas nieosiągalne, tak jak jeszcze kilka lat temu.

Wróćmy jednak do teraźniejszości - Stany Zjednoczone mają problemy z rosnącym zadłużeniem publicznym. W sierpniu 2024 roku, dług publiczny USA osiągnął 35 bln USD i wzrasta o 1 bln USD, co zaledwie kilka miesięcy. System ekonomiczny Amerykanów jest oparty na zadłużeniu i dodruku dolara jako waluty światowej, na którą zawsze jest (był?) popyt. Dzięki systemowi Bretton Woods USA mogły w ten sposób zarządzać kryzysem, jednak presja ze strony krajów BRICS, dążących do osłabienia dolara jako globalnego środka wymiany może to zmienić. Propozycja ustawy Lummis sugeruje, że inwestycja Fedu w bitcoina mogłaby w przyszłości pomóc zmniejszyć dług publiczny poprzez wzrost wartości kryptowaluty.

W przypadku zwykłego Kowalskiego (lub Smitha), zaciąganie kredytu na inwestycję to bardzo ryzykowne posunięcie, którego zdecydowanie nie polecam. Jednak w kontekście tego jak działają państwa, zaciągnięcie długu na inwestycję w BTC, zamiast np. na programy socialne, które zawsze potęgują inflację, może się opłacić. Zasadność takich działań potwierdza chociażby przypadek Salwadoru czy Buthanu, które aktywnie inwestują w BTC i generują z tego tytułu profit.

Czy rezerwa w BTC wkrótce stanie się światowym standardem?

Jak wiadomo, Europa (i nie tylko) lubi kopiować zachodnie trendy, więc jest niemal pewne, że gdy rząd USA zatwierdzi wcześniej wspomniany bill (ustawę), w ślad za nim pójdą kolejne państwa. Dennis Porter, dyrektor generalny Satoshi Act Fund, ujawnił, że na poziomie stanowym, kilku gubernatorów rozważa wprowadzenie podobnych przepisów. Potwierdził, że z pomocą jego firmy, kilka stanów USA wdroży w 2025 r. własne polityki dotyczące rezerwy Bitcoin. Z kolei na naszym podwórku, Sławomir Mentzen proponuje wprowadzenie Polskiej Rezerwy Strategicznej w BTC.

Dodatkowo, prześledziłem nieco profil Dennisa Portera na X, i wynika z niego, że bardzo aktywnie działa on nad wprowadzeniem podobnych rezerw na szczeblu państwowym nie tylko w USA. W jednym z ostatnich tweetów można przeczytań, że zaledwie po 15 godzinach, odkąd zaoferował pomoc we wdrożeniu Strategicznej Rezerwy w Bitcoinie, odezwało się do niego w tej sprawie 5 krajów.

W kolejnym tweecie można przeczytać, że stan Pensylwania planuje inwestowanie do 10% budżetu w Bitcoina aby zdywersyfikować swoje aktywa i walczyć z inflacją.

W ostatnim czasie, coraz częściej spotykam się również z informacjami o funduszach emerytalnych inwestujących w bitcoina. Należą do nich, m.in.: System Emerytalny Stanu Michigan (SMRS), Stanowy Fundusz Emerytalny Wisconsin oraz System Emerytalny Jersey City. Dodajmy do tego licznych inwestorów instytucjonalnych, czy korporacje, wcielające BTC do swoich strategii inwestycyjnych. Wygląda na to, że marzenia entuzjastów z poprzedniej hossy, gdzie głośno było o tym, że instytucje wchodzą na rynek kryptowalut, w tej hossie stają się rzeczywistością.

Jeśli Ty również chcesz dołączyć do grona posiadaczy bitcoina, to dobrym sposobem na start jest zakupienie go na bezpiecznej giełda kryptowalut Bitget, gdzie prowizje za handel są minimalne. Z okazji ostatniego ATH bitcoina, Bitget oferuje zerowe opłaty transakcyjne za transakcje spot BTC/EUR od 14 listopada, 16:00:00 (UTC) do 14 grudnia, 15:59:59 (UTC). Promocja ta dotyczy zarówno zleceń maker, jak i taker dla handlu spot, botów handlowych spot i copy tradingu spot. Więcej informacji na temat warunków oferty można znaleźć w oficjalnym komunikacie.

Co sądzą eksperci?

Gdyby Bitcoin stał się aktywem rezerwowym Stanów Zjednoczonych, mogłoby to doprowadzić do podobnych ruchów ze strony innych krajów, wywołując napływy netto sięgające setek miliardów dolarów i pchając BTC na nowe wyżyny

— Ryan Lee, Główny Analityk w Bitget Research.

Biznesmen Michael Saylor uważa, że wszystko powyższe stanie się faktem: ​​rząd USA stworzy strategiczną rezerwę opartą na BTC, a ustawa senator Lummis przejdzie do historii jako „najważniejsza transakcja XXI wieku”.

Najlepszym sposobem na ochronę dolara jest upewnienie się, że spłacisz swój dług

— dodał prezes wykonawczy MicroStrategy w czasie konferencji Cantor Crypto, Digital Assets & AI Infrastructure w Miami.

Kolejnym najlepszym sposobem na ochronę dolara jest upewnienie się, że jeśli ktoś kiedykolwiek rozważy inny składnik aktywów kapitałowych niż obligacje skarbowe, ty będziesz go już posiadać

— powiedział, sugerując oczywiście, że owym "składnikiem" będzie bitcoin.

Dalej porównał inwestycję rządu w BTC do np. zakupu Luizjany czy Kalifornii i Alaski w XIX wieku, czyli przełomu, który pozwolił stworzyć z USA imperium.

Bitcoin jest oczywistym przeznaczeniem Stanów Zjednoczonych. Myślę, że administracja Trumpa to rozumie, myślę, że senator Lummis to rozumie

- podsumował swoje oczekiwania Saylor.

Podobnego zdania jest Mike Novogratz, który udzielił wywiadu Bloomberg TV. Prezes Galaxy Digital jest zdania, że stworzenie bitcoinowej rezerwy byłoby "mądre" i pokazałoby, że Waszyngton chce "pokazać światu, że będziemy [jako USA] krajem stawiającym na technologię — krajem stawiającym na kryptowaluty, aktywa cyfrowe".

Myślę, że [kurs] bitcoina zmierza do 500 000 USD — to zupełnie inny paradygmat, ponieważ zmusza każdy inny kraj [do kupowania go], niektóre państwa już go kupują

- dodał, mając zapewne na myśli Salwador, który od paru lat gromadzi bitcoiny.