Skąd te wzrosty ceny? Litecoin bohaterem dnia.

Wczorajszy dzień to było święto byków! Bitcoin, Litecoin i reszta stada przeszły do kontrofensywy na wykresach. Skąd jednak te wzrosty?

Po pierwsze, ostatnie tygodnie stały pod znakiem śmiertelnie nudnego “boczniaka”. Nie liczymy tu niedawnego spadku BTC, który nie był jednak specjalnie porywający ani tym bardziej śmiertelny. Mała wpadka – tylko tyle. Rynek widocznie w końcu musiał wybrać kierunek. I wybrał!

Może inwestorom dopomógł w podjęciu decyzji komisarz Robert J. Jackson Jr., który rozmawiał z dziennikarzami Congressional Quarterly. Fragmenty tego wywiadu wyciekły wczoraj przedpremierowo do mediów. Ponoć urzędnik powiedział, że pomimo odrzucenia wniosków ETF w ubiegłym roku, stanowisko organu ostatecznie się zmieni. Czyli bitcoinowe ETFy powstaną? Poczekajmy na fakty, nie ekscytujmy się plotkami!

Bohater dnia

Bohaterem dnia był jednak Litecoin. Dlaczego? Fundacja Litecoin (LTC) nawiązała bowiem współpracę z firmą zajmującą się rozwojem oprogramowania – Beam. Celem jest wdrożenie nowego protokołu, który poprawiłby prywatność transakcji i skalowalność.

Wiadomości zostały zgłoszone na blogu Beam jednak 7 lutego. Może dopiero wczoraj dotarły do szerszej publiki i – w połączeniu ze wzrostem BTC – odpaliły rakietę.

Nowy protokół, nazwany “Mimblewimble”, jest już podobno testowany. Wszystkie prace nad trwającym projektem będą prawdopodobnie publikowane na licencji open source.

Mimblewimble ma umożliwić “poufne transakcje”, co ma pomóc w osiągnięciu zarówno zwiększonej prywatności, jak i zapobiegać podwójnemu wydatkowaniu.

Wiadomości o współpracy doprowadziły do ​​gwałtownego wzrostu wartości rynkowej Litecoina, który wzrósł o 30,18 procent w tym jednego dniu, osiągając 43,21 USD, wyprzedzając Bitcoin Cash (BCH) i EOS, oraz wracając na 4. pozycję na CoinMarketCap.

Wzrosły też inne kryptowaluty. Ethereum ma podstawy do przynajmniej mini-hossy, ponieważ sieć czeka hard fork Constantinopole, który zmniejszy nagrodę za wydobycie tokenów, a tym samym doprowadzi do niższej podaży. Zgodnie z prawem podaży i popytu, kryptowaluta Vitalika Buterina wręcz powinna teraz zdrożeć. Jednak to, że ten fakt wcześniej nie nastąpił, jest dowodem na to, że rynek kryptowalut jest nadal mocno uzależniony od Bitcoina.

Czy wy sami kupujecie ponownie kryptowaluty?