Singapur chciałby połączyć siły z Chinami podczas prac nad CBDC

Singapurski Bank Centralny chciałby podjąć współpracę z Chinami w zakresie stworzenia cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC).

Singapur jest gotowy żeby dzielić się wiedzą z Chinami

Ravi Menon, dyrektor zarządzający Monetary Authority of Singapore, czyli MAS, wyraził gotowość kraju do nawiązania ścisłej współpracy z Chinami w zakresie walut cyfrowych.

Przemawiając na forum finansowym w Szanghaju, Menon podkreślił postępy Chin w rozwoju cyfrowej waluty banku centralnego, czyli cyfrowego juna. Singapur, który również aktywnie pracuje nad swoim CBDC, chciałby wymienić się wiedzą oraz doświadczeniem z chińskim rządem.

Menon stwierdził, że CBDC jest obecnie bardzo ważnym projektem i zaznaczył, że Singapur i Bank Centralny Chin rozważają dwa różne scenariusze rozwoju CBDC. Według niego powody innego podejścia do CBDC, różnią się ze względu na to, że powstają w innych krajach. Urzędnik podkreślił, że głównym celem singapurskiego projektu CBDC jest ograniczenie kosztów płatności i rozliczeń transgranicznych, skrócenie czasu realizacji transakcji oraz zapewnienie bezpieczeństwa.

Urzędnik MAS zachęca do współpracy z projektem Libra

Podczas wydarzenia, Menon wspomniał również o projekcie Facebooka – Libra. Urzędnik stwierdził, że Libra jest dużym zagrożeniem dla globalnego systemu banków centralnych, jednak projekt ten jest również “bardzo elastyczny”, ponieważ jest on ściśle zaangażowany we współpracę z globalnymi regulatorami.

“Nie powinniśmy odrzucać wartości Libry, ale powinniśmy prowadzić z nimi więcej dyskusji”

– powiedział Menon. Wcześniej wyraził on podobne stanowisko w stosunku do Libry latem 2019 roku.

Władze monetarne Singapuru pracują nad swoim projektem płatności międzybankowych opartym o technologię blockchain od końca 2016 roku. Oficjalnie ogłoszony w 2018 roku tzw. “Project Ubin” jest przedsięwzięciem, którego celem jest wykorzystanie łańcucha bloków do rozliczania płatności i umów inwestycyjnych.

Chiny mają bardzo ambitne plany

W czerwcu 2019 r. w sieci pojawiła się informacja, że chiński Bank Centralny stara się wprowadzić na rynek cyfrowego juana, szybciej niż Facebook swoją Librę. Podczas gdy chiński CBDC jest już testowany w niektórych miastach, eksperci są przekonani, że Chiny uruchomią swoją cyfrową walutę, a obywatele nawet nie zauważą zmian.

W połowie czerwca ogłoszono, że Chiny planują również wprowadzenie innej waluty cyfrowej w Azji Wschodniej, w celu uzyskania większej niezależności od dolara amerykańskiego. Planowany projekt miałby obsługiwać wiele regionalnych walut, takich jak chiński juan, jen japoński, południowokoreański won i Hong Kongski dolar.