za
RAND-USA1

Raport RAND – wpływ kryptowalut na bezpieczeństwo narodowe USA

Zondacrypto gielda kryptowalut 2650

Amerykański instytut badawczy RAND Corporation wydał raport poświęcony wpływowi kryptowalut na bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych. Dokument zatytułowany „Implikacje walut wirtualnych dla bezpieczeństwa narodowego” analizuje możliwości wykorzystania kryptowalut przez przeciwników państwa (czyli Stanów Zjednoczonych), rozważa się również możliwe środki przeciwdziałania.

 

 

Amerykański instytut badawczy RAND Corporation wydał raport poświęcony wpływowi kryptowalut na bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych. Dokument zatytułowany „Implikacje walut wirtualnych dla bezpieczeństwa narodowego” analizuje możliwości wykorzystania kryptowalut przez przeciwników państwa (czyli Stanów Zjednoczonych), rozważa się również możliwe środki przeciwdziałania.

 

Z tego powodu pojawiły się głosy, że raport, opracowany na zlecenie biura Sekretarza Obrony USA, jest pierwszym wystrzałem amerykańskiego rządu w wojnie z Bitcoinem.

Czy tak jest rzeczywiście? Raport koncentruje się na przypadkach, gdy wroga rządowi USA organizacja próbuje wprowadzić własną kryptowalutę. Jeżeli chodzi o wykorzystanie Bitcoina przez nieprzyjaciela, raport stwierdza:

„Użycie już istniejącej waluty cyfrowej, np. Bitcoina, przez siły antyrządowe przyniesie niewiele korzyści ekonomicznych i politycznych i będzie prawdopodobnie wrażliwe na ataki informatyczne przeprowadzone przez zaawansowanego przeciwnika. Z drugiej strony problemy techniczne są podobne jak przy użyciu własnej kryptowaluty.”

To ważne stwierdzenie pokazujące siłę Bitcoina. Z jednej strony bowiem Bitcoin pozostaje niezależny wobec rządów, ale z drugiej tym bardziej nie są w stanie go kontrolować grupy terrorystyczne, czy inne wrogie rządom organizacje. To osłabia kierunek krytyki Bitcoina jako „narzędzia terrorystów i handlarzy narkotykami”. Potwierdzeniem jest sekcja rozdziału trzeciego raportu poświęcona tematowi anonimowości Bitcoina.

 

Wynika z niej jasno, że rząd amerykański, korzystając z dostępnych środków jest w stanie w znacznej mierze zdeanonimizować transakcje bitcoinowe dokonywane przez „wroga” i że często może to być prostsze, niż deanonimizacja transakcji w dolarowej gotówce. 

Największe emocje wzbudza rozdział czwarty, w którym rozważane są trudności, jakie może napotkać wroga rządowi USA organizacja, wdrażając swoją kryptowalutę. W tym oczywiście trudności celowo wywołane przez Stany Zjednoczone, czyli, nazywając rzecz po imieniu, ataki na kryptowalutę. Jest oczywiste, że celem tych ataków może być nie tylko jakaś hipotetyczna waluta wprowadzona przez terrorystów, ale również Bitcoin, o ile rząd USA uzna jego istnienie za zagrożenie. Co prawda na razie nic nie wydaje się na to wskazywać, ale pewności brak.

Raport rozważa wiele różnych form ataku, nie ograniczając się do najbardziej znanego „ataku 51%”, który akurat jest trudny do przeprowadzenia i daje umiarkowane korzyści atakującemu. Wymienia się np. ataki DDoS na kopalnie, ataki na giełdy, ale również poszukiwanie luk bezpieczeństwa w kodzie kryptowaluty (co wydaje się wątpliwe w przypadku otwartego kodu, ale nie jest niemożliwe), a nawet ingerencję w sprzęt komputerowy i jego oprogramowanie, co bynajmniej nie leży całkowicie poza zasięgiem rządu USA. Omawia się nawet próby przekupstwa czy zastraszania osób kontrolujących kod kryptowaluty. To wywołało falę komentarzy sugerujących, że ten czy ów developer Bitcoina został już przekupiony.

Podsumowując, trudno uznać ten raport za bezpośrednio wrogi Bitcoinowi. Z drugiej strony niezaprzeczalnym faktem jest, że powszechna adopcja Bitcoina pozbawi rządy kontroli nad emisją pieniądza, a jest to jedno z najważniejszych narzędzi sprawowania władzy. Rządy też jednak ewoluują. Tak jak nie zlikwidował ich Internet, tak też i Bitcoin zapewne nie doprowadzi do ogólnoświatowej libertariańskiej anarchii, z tego prostego powodu, że większość ludzkości wcale do niej nie dąży. Raport RAND jest też w pewien sposób użyteczny dla społeczności Bitcoina, ponieważ punktuje jego słabe miejsca, co pozwala na podjęcie próby ich wzmocnienia.

 

Fotografia na licencji Creative Commons: Flickr.com 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności