Przedłożono projekt ustawy mającej regulować kalifornijskie krypto-biznesy

 

Propozycja ustawy, która pod koniec lutego obecnego roku wpłynęła do kalifornijskiej legislatury, proponuje objęcie stanowych biznesów związanych z walutami cyfrowymi dotychczas obowiązującą ustawą regulującą funkcjonowanie podmiotów oferujących usługi przekazów pieniężnych.

 

Zaproponowany przez jednego z członków zgromadzenia ustawodawczego, Matta Dababneha, będącego także przewodniczącym stanowego Komitetu ds. Bankowości i Finansów, projekt oznaczony symbolem AB-1326, zakłada wprowadzenie wymogu rejestracji firm oferujących transfer kryptowalut, nadzorowanego przez tamtejszy Departament Nadzoru Biznesowego (DBO).

 

Podobnie jak obowiązuje to obecnie operujące podmioty świadczące podobnego rodzaju usługi z wykorzystaniem tradycyjnych walut, ustawa nakłada na ubiegającego się o tego typu licencję obowiązek spełnienia określonych wymogów formalnych, a także uiszczenia bezzwrotnej, jednorazowej opłaty rejestracyjnej w wysokości 5 000 dolarów.

 

Wśród ponad 20 wymogów formalnych na drodze ubiegania się o tego typu licencję znajduje się między innymi:

 

• konieczność poinformowania komisji rejestracyjnej o ewentualnych poprzednich tego typu przedsięwzięciach prowadzonych przez ubiegającego się o rejestrację, także na terenie innych stanów czy krajów

 

• przedłożenia listy stanów w których ubiegający się o rejestrację prowadzi obecnie działalność podobnego typu, jak również wszelkich odmów, unieważnień czy wniosków o zawieszenie poprzednich licencji, jak i innego rodzaju akcji dyscyplinarnych wystosowanych wobec aplikanta

 

• przedłożenia próbki instrumentu płatności, którym posługiwać będzie się biznes aplikanta

 

• przedłożenia proponowanej formy paragonów i innego rodzaju pokwitowań za realizację transakcji, którymi będzie posługiwać się aplikant

 

• sprecyzowania nazwy i adresu każdego banku z którym współpracować zamierza aplikant

 

• przedłożenia opisu ewentualnego źródła kredytowania aplikanta

 

• przedłożenia certyfikatu o dobrej reputacji ze stanu lub też państwa z którego wywodzi się biznes aplikującego

 

• załączenia opisu struktury organizacji będącej przedmiotem rejestracji, włączając w to informacje o jej ewentualnych filiach lub jednostkach macierzystych

 

• załączenia pełnych danych osoby aplikującej, włączając w to informacje dotyczące jej poprzednich działalności biznesowych, adresów zamieszkania, zatrudnienia, z okresu 10 lat poprzedzających dzień złożenia wniosku rejestracyjnego

 

• przedłożenia kopii oświadczeń finansowych osoby aplikującej za ostatni rok podatkowy oraz, jeśli to możliwe, za ostatnie dwa lata poprzedzające moment ubiegania się o rejestrację

 

• przedłożenia planu aplikującego co do działalności, którą zamierza prowadzić, włączając w to oszacowane deklaracje finansowe pro forma za następne trzy lata

 

• a także, jak głosi 22 paragraf punktu ustawy numer 26006. – dowolnej innej informacji, której od aplikanta zażyczyć może sobie członek komisji rejestracyjnej

 

Dodatkowo, każdy posiadacz tego typu koncesji zobowiązany byłby do ciągłego przechowywania odpowiedniej wartości kapitału na poczet zabezpieczenia operacji finansowych wobec swoich klientów. Jego wysokość byłaby określana także przez odpowiedniego członka komisji odpowiedzialnej za udzielenie licencji.

 

Co ciekawe, ustawa zakłada jednakże ustanowienie wyjątków od wymogu powyższego licencjonowania w postaci takich instytucji i innego rodzaju jednostek organizacyjnych jak: federalny bank rezerw, federalny bank hipoteczny, banki komercyjne i przemysłowe, poczta państwowa, stan, miasto, hrabstwo i innego rodzaju agencja rządowa czy też rządowy pododdział stanu.

 

Jak dowiadujemy się od Chrisa Ramseya, pełniącego rolę rzecznika Matta Dababneha, projekt ustawy ma bezpośredni związek z takimi zajściami jak, między innymi, głośny upadek giełdy bitcoin, Mt Gox i stworzony został w celu, aby móc w przyszłości zapobiec tego typu sytuacjom.

 

Jednocześnie, jak mówi, projekt ten zwraca się również ku czasom kiedy to bitcoin „odgrywać będzie większą rolę w ekonomii”:

 

Czy dotyczyć będzie to kredytów czy innego rodzaju praktyk finansowych związanych z walutami cyfrowymi, ta ustawa mogłaby potencjalnie wytworzyć mechanizm, dzięki któremu stan byłby zdolny do radzenia sobie z podobnego rodzaju rzeczami.” – mówi Ramsey.

 

Jak dodaje, projekt ustawy będzie przeanalizowany przez legislaturę nie wcześniej niż przed kwietniem tego roku. Do tego czasu zarówno Ramsey jak i Dababneh zamierzają konsultować się w sprawie ostatecznej formy ustawy między z odpowiednimi agencjami stanowymi, przedstawicielami sektora finansowego oraz kryptowalut, a także z samym DBO.